REKLAMA

13 Reasons Why zapowiada się na killera od Netfliksa w marcu. Iron Fist idzie w odstawkę

Myślałem, że marzec z Netfliksem upłynie mi na oglądaniu serialu Iron Fist. Ostatecznie to nie z tego powodu przedłużę abonament. Moją uwagę przykuło intrygujące 13 Reasons Why.

13 Reasons Why zapowiada się na najciekawszy serial Netfliksa w marcu
REKLAMA
REKLAMA

W amerykańskim miasteczku nastolatka popełnia samobójstwo. Nie jest to jednak zwyczajna tragedia, która pogrąża lokalną społeczność w smutku. Odebranie sobie życia to nie koniec, lecz dopiero początek opowieści. Do głównego bohatera trafia bowiem zestaw kaset, na których nagrał się nie kto inny jak dziewczyna, która odebrała sobie życie.

Nastolatka tłumaczy, że popełniła samobójstwo z trzynastu powodów, a główny bohater… jest jednym z nich.

Widz wraz z protagonistą zaczynają przesłuchiwać kasety. Na nich zostają opisane motywacje, jakie sterowały młodą kobietą. Wraz z kolejnymi nagraniami całkowicie zmienia się perspektywa głównego bohatera, który zaczyna gonić za tajemnicą śmierci nastolatki. Chłopak odkrywa masę spraw z życia bliskiej mu osoby, o których nie miał bladego pojęcia.

REKLAMA

Chociaż 13 Reasons Why jest reklamowane jako serial dla młodszych widzów, bardzo podoba mi się pomysł na scenariusz. Netflix wykorzystał tutaj serię książek Jay Asher, na podstawie których tworzona jest odcinkowa produkcja. Warto również wspomnieć, kto jest reżyserem 13 Reasons Why. To Tom McCarthy - zdobywca Oscara za głośne Spotlight opowiadające o pedofilskim skandalu w Kościele. O realizację raczej nie mam się co obawiać.

Co najlepsze, 13 Reasons Why pojawi się na platformie Netflix już 31 marca. Wtedy też dostaniemy wszystkie odcinki składające się na kompletny sezon. Nie mogę się doczekać.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA