Serial od Stevena Spielberga już w marcu na Apple TV+. „Amazing Stories” to mieszanka horroru, sci-fi i fantasy – zobacz zwiastun
„Amazing Stories” powracają na mały ekran. Serię swoim nazwiskiem sygnuje sam Steven Spielberg. W tej antologii spodziewajcie się więc wszystkiego tego, za co cenicie reżysera. Czyli przede wszystkim nostalgii. Włączcie zwiastun i przekonajcie się o tym sami.
Hollywoodzka nostalgia za serialowymi antologiami trwa w najlepsze. Co prawda M. Nightowi Shyalamanowi nie udało się zrealizować reboota „Opowieści z krypty”, ale za nami już „The Twilight Zone” od Jordana Peele’a, czyli reżysera „Uciekaj!” i „To my”, a także odcinkowa kontynuacja serii „Creepshow” od Shuddera. Teraz nadchodzi coś dla fanów oldschoolowej fantastyki.
Subskrybenci Apple TV+ już niedługo będą mogli się cieszyć nową wersją „Amazing Stories”.
Pierwsza wersja antologii pojawiła się w amerykańskiej telewizji w 1985 roku i doczekała się 45 odcinków podzielonych na dwa sezony. Za kamerą kolejnych epizodów stanęli m.in. Martin Scorsese, Danny DeVito, Clint Eastwood, Robert Zemeckis czy – przede wszystkim – Steven Spielberg.
Spielberg jest twórcą tego serialu. Czuwał nad całością a także napisał i wyreżyserował kilkanaście odcinków. Teraz powraca w roli producenta wykonawczego. Showrunnerami są natomiast Adam Horowitz i Edward Kitsis. Za kamerą nowych epizodów staną m.in. Chris Long, Michael Dinner czy Susanna Fogel. Tak prezentuje się zwiastun produkcji:
I tak, dobrze wam się wydaje. W trailerze słychać muzykę Johna Williamsa, którą można było zachwycać uszy już w oryginalnej serii. Jak więc widać twórcy nawet nie próbują ukrywać, że grają na nostalgii widzów.
Pierwsza seria składa się z 10 odcinków.
Każdy z nich to inna opowieść z gatunku fantasy, science fiction czy horroru. W produkcji występują m.in. Dylan O'Brien, Victoria Pedretti, Josh Holloway, Sasha Alexander, Edward Burns, Kerry Lynne Bishé, Whitney Coleman i Trisha Mashburn.
Łatwo dostrzec, że jest tu całkiem sporo potencjału. Zobaczymy czy twórcom udało się go wykorzystać i stworzyć coś na miarę kultowego oryginału. W końcu pierwsze „Amazing Stories” zdobyło 12 nominacji do nagród Emmy, z czego otrzymało pięć statuetek.