REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Filmy

Zagra w ekranizacji książkowego hitu. Rola w "Tatuażyście z Auschwitz" może podbić międzynarodową karierę Anny Próćhniak

Produkcje historyczne cieszą się dużą popularnością w Polsce i na świecie. Podobnie jak ekranizacje książek historycznych. Powstaje właśnie ekranowa historia "Tatuażysty z Auschwitz" na podstawie hitowej książki Heather Morris. Reżyserii serialu podjęła się izraelska reżyserka, Tali Shalom-Ezer. W międzynarodowej obsadzie znalazła się polska aktorka, 34-letnia Anna Próchniak. Choć to ogromne wyróżnienie dla gwiazdy, nie będzie to jej pierwsza rola w produkcji o zabarwieniu historycznym, choć z pewnością może wywindować do góry jej światową karierę.

23.03.2023
6:55
Anna Próchniak
REKLAMA

Produkcje historyczne, wojenne rażą czasem nadmiernym patosem i martyrologią, jednak niedawna produkcja "Filip" na podstawie książki Leopolda Tyrmanda, która gościła w kinach, pokazuje, że filmy historyczne mogą być opowiedziane ciekawie i niebanalnie oraz okraszone intrygującą ścieżką muzyczną.

REKLAMA

Anna Próchniak w "Tatuażyście z Auschwitz". Aktorka wcieli się w postać Gity.

Fani hitowej książki "Tatuażysta z Auschwitz" Heather Morris zacierają ręce, gdyż właśnie powstaje jej ekranizacja. Za reżyserię odpowiedzialna jest Izraelka Tali Shalom-Ezer, która zaprosiła do współpracy międzynarodową obsadę. Tytułowego bohatera gra Jonah Hauer-King. Partneruje mu Anna Próchniak, która wcieli się w postać Gity. Sama zainteresowana stwierdziła, że zagranie tak niezwykłej kobiety to jeden z największych zaszczytów w jej dotychczasowej karierze oraz przejmujące doświadczenie. Przypomnijmy krótko fabułę "Tatuażysty z Auschwitz". Książka oparta jest na prawdziwej historii Lale Sokolova, a właściwie Ludwiga Eisenberga. W 1942 roku mając niespełna 26 lat trafił do nazistowskiego obozu koncentracyjnego w Auschwitz. Jego zadaniem było tatuowanie przybywających do tego miejsca więźniów, którzy byli zmuszani do morderczej pracy, a jedyną alternatywą była dla nich śmierć w komorze gazowej. Mężczyzna sumiennie wykonuje swoje zadanie, tatuując więźniów z niezwykłą sprawnością. Gdy po raz pierwszy widzi przywiezioną do obozu Gitę Furman postanawia zrobić wszystko by oboje przeżyli. Książka jest historią o miłości, która przetrwała pomimo tragicznej sytuacji i bestialskich warunków. Produkcja będzie odcinkową historią, którą zobaczymy w 2024 roku na Viaplay.

To nie pierwsza międzynarodowa produkcja Anny Próchniak

Warto dodać, że dla Anny Próchniak, choć rola Gity będzie bardzo ważna w jej karierze, nie będzie pierwszą międzynarodową. Choć oczywiście może przyczynić się do jeszcze większej światowej kariery Próchniak za granicą. Być może nie wszyscy wiedzą, że 34-latka zagrała w m.in. miniserialu BBC "Baptiste" oraz thrillerze islandzkim - "Vargur Vultures". Aktorka pojawiła się też w produkcji Netfliksa "Bad Day for the Cut", w którym zagrała u boku Józefa Pawłowskiego, kolegi z filmu "Miasto 44". Obraz miał swoją premierę podczas festiwalu Sundance w sekcji Midnight. W jednym z wywiadów Anna Próchniak zdradziła, że chciałaby zagrać superbohaterkę. Niejako pod tę kategorię można podpiąć rolę Gity, która przecież jak na okrutne i trudne czasy Holokaustu, jest w pewnym sensie superbohaterką.

REKLAMA

34-letnia gwiazda w swoim aktorskim portfolio ma sporo różnorodnych kreacji. Na wielkim ekranie debiutowała w 2012 roku w filmie "Bez wstydu" Filipa Marczewskiego, w którym wcieliła się w postać Romki - Irminy. Zagrała tam u boku Mateusza Kościukiewicza. Za swoją kreację nominowana była do nagrody Złotej Kaczki. Jednak ogromną popularność, ale i nagrody przyniosła Annie kreacja Kamy w głośnym filmie Jana Komasy "Miasto 44". We wrześniu 2014 roku podczas 39. Festiwalu Filmowego w Gdyni za kreację Kamy otrzymała nagrodę Wschodząca Gwiazda Elle, natomiast rok później nominowana była do prestiżowej Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego za rolę Kamy w hicie Jana Komasy. Po "Mieście 44" posypały się role w innych produkcjach, m.in. w "Krew z krwi", "Niewinnych". "Bodo", "Belle Epoque" czy "Behawioryście". Rola Gity w "Tatuażyście z Auschwitz" będzie kreacją, która niewykluczone, że sporo namiesza, oczywiście pozytywnie w karierze 34-letniej Próćhniak. Trzymamy kciuki!

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA