Pierwszy zwiastun filmu "Assassin's Creed". Czy wreszcie doczekamy się dobrej ekranizacji gry?
W sieci wylądował właśnie zwiastun filmu "Assassin's Creed" z Michaelem Fassbenderem w roli głównej. To ważny materiał, bowiem po raz pierwszy mamy możliwość sprawdzenia, jak będzie prezentować się to widowisko. Jest na co czekać, czy też będzie to kolejna mierna ekranizacja popularnej serii gier?
Gry wideo nie mają szczęścia do ekranizacji - to prawda stara i powszechnie znana. Wśród najlepszych adaptacji wymienia się na przykład "Resident Evil", "Price of Persia" czy "Mortal Kombat", które w najlepszym razie należą do filmów przeciętnych, a na naprawdę udany film cały czas czekamy. Szanse, by zmienić ten stan rzeczy, ma zapowiedziany na 25 maja na świecie i 10 czerwca w Polsce "Warcraft", a także "Assassin's Creed", którego światowa premiera odbędzie się pod koniec roku.
Dotychczasowe materiały z "Assassin's Creed" udostępnione mediom mówiły o tej produkcji bardzo niewiele. Było to raptem kilka zdjęć i strzępki informacji, na podstawie których trudno było wywnioskować cokolwiek konkretnego. Wreszcie w nasze ręce trafił pierwszy zwiastun, który - choć w bardzo ograniczonym zakresie - pozwala poznać nieco konkretów, na temat tego jak prezentować się będzie to widowisko. Znajdziecie go poniżej.
Akcja "Assassin's Creed" przeniesie nas do XV-wiecznej Hiszpanii, gdzie żyje Aguilar de Agarorobo – członek tajemniczej społeczności zabójców. W rolę głównego bohatera wciela się Michael Fassbender, która gra w tym filmie także inną postać - Calluma Lyncha, żyjącego w czasach współczesnych potomka hiszpańskiego skrytobójcy. Fabuła filmu będzie więc rozgrywać się na dwóch płaszczyznach czasowych, podobnie jak ma to miejsce w grach wideo z tej serii. W obsadzie znaleźli się jeszcze Marion Cotillard, Jeremy Irons, Brendan Gleeson, Callum Turner i Brian Gleeson. Reżyserem produkcji jest Justin Kurzel, zaś autorami scenariusza - Michael Lesslie, Bill Collage oraz Adam Cooper.