Warner Bros. może już oficjalnie ogłosić, jaki film jest na ten moment najbardziej dochodową produkcją studia. I nie będzie niespodzianką to, że na samym szczycie listy znajduje się "Barbie", która święciła triumfy jeszcze przed samą premierą. Zaskakujący natomiast może okazać się fakt, jakie produkcje Warner Bros. "Barbie" zostawiła daleko w tyle.
Oczywistym było, że "Barbie" ma szansę osiągnąć gigantyczne kasowe wyniki. Do tej pory produkcji w reżyserii Grety Gerwig udało się pobić rekord, jeśli chodzi o weekend otwarcia (162 mln dol.) - pod tym względem jest to najbardziej dochodowy film wyreżyserowany przez kobietę, który nie jest ani sequelem, ani remakiem, ani produkcją superbohaterską. "Barbie" zaliczyła także największe dotąd otwarcie, nie będąc filmem wyświetlanym w kinach IMAX, zapewniając jednocześnie Margot Robbie i Ryanowi Goslingowi rekordowy zysk - do tej pory Robbie zarobiła najwięcej na filmie "Legion samobójców" (około 134 mln dol.), z kolei rekord Goslinga za produkcję "Blade Runner 2049" wynosił niemal 33 mln. Wszystko to sprawiło, że "Barbie" uzyskała obecnie status najbardziej dochodowego filmu Warner Bros. Jakie produkcje studia braci Warner "Barbie" zostawiła w tyle?
Czytaj także:
Barbie najbardziej dochodowym filmem Warner Bros. Produkcja wyprzedziła Harry'ego Pottera
Według informacji serwisu The Hollywood Reporter, film Grety Gerwig zarobił 1,342 mld dol., deklasując tytuł "Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część II" i zajmując 1. miejsce w rankingu najbardziej dochodowych produkcji Warner Bros. w historii (bez uwzględnienia inflacji). "Barbie" musiała przebyć jednak drogę równie długą, co przejście z różowego, cukierkowego świata do szarej, patriarchalnej cywilizacji.
W środę, 16 sierpnia, "Barbie" pokonała "Mrocznego rycerza" w reżyserii Christophera Nolana, stając się największym filmem Warner Bros. w historii Ameryki Północnej. W zeszłym tygodniu z kolei produkcja Grety Gerwig wygrała pojedynek z "Super Mario Bros. Film", która zarobiła łącznie 1,36 mld dol. - "Barbie" ma szansę dzięki temu znaleźć się na 15. miejscu w zestawieniu najbardziej dochodowych filmów wszech czasów. Szacuje się także, że w środę lub czwartek w tym tygodniu produkcja o lalce Barbie ma szansę stać się 13. filmem w historii, który w swoim kraju przekroczył granicę zysku w postaci 600 mln.
"Barbie" ma jednak szansę zgarnąć jeszcze więcej.
Po pokonaniu "Harry'ego Pottera" i "Mrocznego rycerza" prawdopodobnie przyjdzie czas na "Krainę Lodu II". Jeśli "Barbie" pobije zysk 1,43 miliarda dolarów, który osiągnął popularny film animowany, ma szansę stać się najbardziej dochodowym filmem aktorskim i animowanym wszech czasów, wyreżyserowanym przez kobietę. Sama Greta Gerwig już jest najbardziej dochodową reżyserką filmu aktorskiego na całym świecie, a także najbardziej dochodową reżyserką wszech czasów pod względem kasowym w Stanach Zjednoczonych. Spekuluje się, że rekord "Barbie" ostatecznie może zakończyć się na kwocie 1,5 mld dol. na całym świecie.