Jeszcze kilka godzin temu mogło się wydawać, że 20th Century Fox opóźnia premiery wszystkich swoich nadchodzących filmów. Jednak jeden z ich projektów zobaczymy szybciej, niż przypuszczaliśmy. Bohemian Rhapsody trafi do kin kilka tygodni wcześniej.
![Bohemian Rhapsody nowa data premiery](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fsplay%2F2018%2F03%2Fbohemian-rhapsody-film.jpg&w=1200&q=75)
Dziś pojawiła się informacja, że 20th Century Fox przełożyło daty premier swoich niektórych produkcji. Na tapecie pojawiły się przede wszystkim Dark Phoenix i New Mutants, czyli nowe filmy z uniwersum X-Menów. Pierwszy z nich miał trafić na srebrne ekrany 2 listopada, ale zobaczymy go najwcześniej w przyszłoroczne Walentynki. Z kolei New Mutants mieli zadebiutować 22 lutego 2019 roku, ale premierę kinową przesunięto na 2 sierpnia 2019 roku.
Na opóźnienie startu zdecydowano się także w przypadku kilku innych tytułów. Spies in Disguise z Tomem Hollandem i Willem Smithem spadło z 18 stycznia na 12 kwietnia. Z kolei The Kid Who Would Be King z Patrickiem Stewartem miało wyjść 14 lutego 2019 roku, ale tę datę zmieniono na 1 marca. Wtedy na ekranach miał pojawić się film The Force Jamesa Mangolda, ale prace nad tym projektem wciąż znajdują się w początkowej fazie. Może się wydawać, że to nowy trend wytwórni i pewnie żadnej z nadchodzących produkcji nie zobaczymy w pierwotnym terminie. To poniekąd prawda, bo kolejny głośny projekt Fox zobaczymy w kinach wcześniej, niż planowano.
Nową datę premiery zyskał film Bohemian Rhapsody.
Biografia wokalisty Queen Freddiego Mercury’ego powstawała kilka lat, w ciągu których pojawiały się różne terminy kinowego startu. Ostatnim był 25 grudnia 2018 roku, jednak wytwórnia chce wypuścić tytuł kilka tygodni wcześniej. Według doniesień Deadline.com obraz trafi na ekrany 2 listopada.
Prace nad Bohemian Rhapsody miały rozpocząć się już w 2010 roku, jednak projekt ciągle zawieszano i przekładano.
Oczywiście przez tyle lat wiele ekipa zdążyła się zmienić. Sacha Baron Cohen, który miał wcielić się w legendarnego wokalistę, został zastąpiony przez znanego z serialu Mr. Robot Ramiego Maleka. Oprócz niego na ekranie pojawią się także Aidan Gillen (Gra o tron), Ben Hardy (X-Men: Apocalypse) czy Joseph Mazzello (Jurassic Park). Reżyserem filmu jest Dexter Fletcher, który kilka miesięcy temu przejął stery po Bryanie Singerze.