REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Filmy

Deadpool spowodował lawinę. Znak 18+ dostanie Batman v Superman, Wolverine, może nawet Ant-Man

Ryan Reynolds przeforsował niechciany projekt, który zakończył się gigantycznym sukcesem finansowym. Przykład Deadpoola pokazał, że w kinie jest miejsce dla super-bohaterskich opowieści z oznaczeniem 18+.

25.02.2016
19:11
Deadpool spowodował lawinę filmów 18+
REKLAMA
REKLAMA

Deadpool to oczywiście nie jedyny film z oznaczeniem NC-17 na podstawie komiksów z zamaskowanymi herosami. Wcześniej był Blade oraz rewelacyjni Watchmen: Strażnicy. Nigdy jednak produkt dla pełnoletnich stworzony na podstawie komiksu nie sprzedawał się tak dobrze i tak szybko, przy naprawdę skromnym budżecie przeznaczonym na realizację. Każdy dolar, który został przeznaczony przez 20th Century Fox na produkcję tego filmu, zwrócił się kilkukrotnie.

Wszystko wskazuje na to, że Deadpool zapoczątkuje zupełnie nowy trend w super-bohaterskim podgatunku.

Zaledwie wczoraj informowaliśmy, że trzeci solowy Wolverine będzie filmem dla pełnoletnich widzów. Decyzję 20th Century Fox przyjąłem z olbrzymią satysfakcją – historia Logana jest brudna, krwawa i dołująca. Ograniczenie 18+ da producentom znacznie więcej narzędzi, dzięki którym będą to mogli pokazać.

Dzisiaj dowiedzieliśmy się, ze znaczek 18+ otrzyma również Batman v Superman. W przypadku tego tytułu nie chodzi jednak o wersję kinową, ale edycję na płytach Blu-ray. Twórcy zaprezentują w niej sceny, które z powodu chęci „załapania się” na bezpieczne „od 13 lat” musiały zostać usunięte z kinowej wersji filmu. Też jestem na tak. Batman wprowadza do nowego świata DC odpowiednią dawkę mroku, znaczek 18+ może się tutaj nieźle komponować.

Największe kontrowersje wywołała jednak „informacja” o oznaczeniu 18+ dla nowego filmu Ant-Man.

Dotychczasowe filmy Marvela były bardzo pogodne. Nawet te poważniejsze tytuły, takie jak Zimowy Żołnierz czy Age of Ultron, posiadały gigantyczną porcje żartów. Chociaż w Marvel Studios eksperymentują z gatunkami i formami, bezpieczna kategoria wiekowa, dzięki której jak największa liczba potencjalnych klientów może pójść do kina, to zawsze element nie do przesunięcia.

Nic zatem dziwnego, że tweet reżysera Peytona Reeda, odpowiedzialnego za Ant-Man and the Wasp, wywołał takie poruszenie. Reed napisał „UWAGA: Ant-Man and the Wasp dostanie oznaczenie NC-17. To potwierdzone”. Reżyser najprawdopodobniej zażartował w ten sposób z pospiesznego ogłaszania światu, że kolejne filmy o super-bohaterach od 20th Century Fox oraz Warner Bros. posiadają restrykcyjne ograniczenia wiekowe.

Ant-Man and the Wasp pasuje do oznaczenia 18+ jak pięść do nosa.

REKLAMA

Komiksowy Człowiek-Mrówka potrafił być prawdziwym dupkiem. Nie tylko stworzył Ultrona, ale również przeszedł do historii jako damski bokser, który fizycznie i psychicznie znęcał się nad Wasp. To jednak trochę za mało, aby ostemplować nadchodzący film Marvel Studios oznaczeniem 18+.

Nie oznacza to oczywiście, że Marvel nie ma w swojej stajni (anty)bohaterów na miarę Deadpoola. Punisher oraz Moon Knight to dwie pierwsze postacie, które od razu przychodzą mi do głowy. Wątpię jednak, aby którykolwiek z herosów dostał swój własny film kinowy. No, a na pewno nie szybko.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA