REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Seriale
  3. VOD

Disney+ wzmacnia ofertę dla fanów superbohaterów. Do serwisu trafią animacje „Spider-Man” i „X-Men” z lat 90.

Wyścig zbrojeń serwisów VOD wchodzi w decydującą fazę. Bliski start platform Disney+ i Apple TV+, a także zapowiedź HBO Max mocno potrząsnęły fundamentami rynku. Usługa Disneya będzie mieć klasyczne filmy studia, a także mnóstwo produkcji powiązanych z wydawnictwem Marvel. W tym, co właśnie ogłoszono, kultowe animacje z lat 80. i 90.

12.09.2019
13:17
disney plus marvel
REKLAMA
REKLAMA

Współcześnie komiksy superbohaterskie są bardzo łatwo dostępne w krajach Europy Środkowej i Wschodniej. Można je kupować w wersji papierowej lub elektronicznej, w oryginalnej wersji językowej lub tłumaczeniu, tak nowości, jak i klasyczne numery sprzed lat. Rynek jest niezwykle bogaty i różnorodny, więc fani tego typu opowieści nie mogą narzekać na złe traktowanie.

Nie zawsze tak jednak było. Dlatego dla wielu fanów superbohaterów Marvela w latach 80. i 90. głównym źródłem historii ze Spider-Manem, Hulkiem czy Wolverinem była telewizja. Większość animowanych produkcji wydawnictwa z tego złotego okresu w naszym kraju była pokazywana na legendarnym kanale Fox Kids. Program nie istnieje już od lat, ale w pamięci całego pokolenia zachowały się takie produkcje jak „Spider-Man”, „X-Men” czy „The Incredible Hulk”.

Wymienione seriale, a także „Fantastyczna czwórka”, „Iron Man”, „Spider-Man” z 1981 i wiele innych pojawią się na Disney Plus.

To doskonała wiadomość dla wszystkich fanów bohaterów Marvela. Firma właśnie tym produkcjom zawdzięcza globalną popularność swoich herosów, a w dalszej perspektywie również sukces pierwszej fali pełnometrażowych filmów (pamiętacie jeszcze „Spider-Mana” z Tobeyem Maguirem czy pierwsze „X-Men”?). Na Disney+ pojawią się planowo już w momencie startu, 12 listopada. Przy czym firma podkreśla, że ich obecność w serwisie może zależeć od kraju zamieszkania.

Nie wszystkie seriale animowane Marvela z lat 80. i 90. zestarzały się równie dobrze, ale to i tak olbrzymia gratka dla fanów gatunku. Ale nie jedyna najświeższa niespodzianka od Disney+. Przedstawiciele serwisu za pomocą mediów społecznościowych ledwie wczoraj mocno zasugerowali, że w jego bibliotece znajdą się także oryginalne „Kacze opowieści”, „Brygada RR”, „Darkwing Duck” i „SuperBaloo”.

Disney+ z jednej strony mocno uderza więc w nostalgiczne tony, a z drugiej znacznie poszerza ofertę starszych produkcji. Co nie jest wcale złą strategią, bo konkurencja z Netfliksa czy Apple TV+ pod tym względem nie wygląda zbyt imponująco (choć na pierwszą z platform trafiły niedawno „Smerfy”). Na razie nie podano żadnych informacji na temat seriali animowanych Marvela tworzonych po 2000 roku (takich jak „X-Men: Ewolucja”, „Spectacular Spider-Man” czy „Marvel Avengers: Zjednoczeni”).

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA