REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Filmy /
  3. Seriale

Disney potwierdza, że ich treści w przyszłości znikną z Netfliksa. Gigant zdradził nazwę swojej nowej usługi VoD

Od ponad roku wiemy, że Disney planuje nową usługę VoD. Poznaliśmy właśnie jej oficjalną nazwę. Twórcy zdradzili też sporo nowych szczegółów na temat Disney Plus.

09.11.2018
1:49
Disney Plus Netflix
REKLAMA
REKLAMA

Disney ma chrapkę na spory kawałek tortu na rynku VoD. Już w 2019 roku wycofa swoje materiały z serwisów takich jak Netflix. Swój debiut zaliczy bowiem nowa usługa wideo na żądanie od właścicieli praw do marek takich jak Star Wars i Marvel.

Jeszcze nie tak dawno pojawiły się informacje, że serwis będzie nosił nazwę Disney Play. Korporacja postanowiła jednak ochrzcić usługę mianem Disney Plus. Nie kryje przy tym, że - w przeciwieństwie do DC Universe - chce powalczyć o rynek wideo online z jego liderem, czyli Netfliksem.

W ramach subskrypcji Disney Plus będzie można uzyskać dostęp do wybranych filmów, seriali i animacji dla dzieci wydanych przez studio na przestrzeni lat. To tam trafią też kolejne obrazy, gdy zakończy się ich dystrybucja kinowa. W dodatku firma planuje wydać online sporo autorskich treści niedostępnych nigdzie indziej.

Wśród nich są nowe seriale w ramach serii Star Wars i Marvel.

Disney nakręci nie jedną, a dwie produkcje w uniwersum Gwiezdnych wojen. Jednym z nich jest The Mandalorian, który kręci Jon Favreau. Drugi, zapowiedziany wczoraj wieczorem, skupi się na Cassianie Andorze - postaci z filmu Rogue One, w którą ponownie wcieli się Diego Luna.

Do tego dojdzie nowy sezon The Clone Wars oraz nowe seriale będące częścią Marvel Cinematic Universe. Również w nich pojawią się aktorzy z filmów kinowych. Na dokładkę można dodać produkcję w uniwersum Potwory, reboot High School Musical i spółka oraz inne nowości.

Co jeszcze wiemy o Disney Plus?

Pracownicy korporacji po opublikowaniu wyników finansowych za 4. kwartał fiskalny 2018 roku zdradzili coś więcej niż tylko oficjalną nazwę nadchodzącego serwisu VoD. Potwierdzili, że ich treści znikną z Netfliksa. Bob Iger podkreślił natomiast, że opłata za korzystanie z Disney Plus ma być „wyraźnie niższa” niż za usługę konkurenta.

REKLAMA

Dobra wiadomość jest też taka, że mimo nieudanego przejęcia Sky, Disney Plus ma być dostępny w Europie. Co ciekawe, firma nie tylko nie ma zamiaru rezygnować z rozwoju Hulu, czyli jednego z konkurentów Netfliksa na rynku amerykańskim, ale również i to VoD-a chce wprowadzić na Stary Kontynent.

Otwartym w tym kontekście pozostaje pytanie, co dalej z treściami Disneya na rynku europejskim. Netflix przekonuje, że powstanie nowej usługi nie wpłynie na dotychczasowe umowy i tak faktycznie może się stać. Nie ma jednak się co łudzić - jeśli Disney Plus będzie dostępny w Polsce, to właśnie tam będą trafiać kolejne kinowe filmy studia.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA