Nadchodzi pierwszy polski film o influencerach. Mroczne kulisy internetowej sławy na tle słonecznych pejzaży
Chwilę temu cała Polska żyła Pandora Gate. Afera jeszcze nie została rozwiązana, ale kino kuje żelazo póki gorące. Jak wiadomo mamy dostać film Marii Sadowskiej i Mai Staśko. Zanim jednak go zobaczymy, nadejdzie "Dziewczyna influencera", który również obnaży mroczne kulisy internetowej sławy.
Kto by nie chciał być influencerem? Nie chodzi o samą sławę, ale też o idące z nią w parze darmowe rzeczy, posiłki w drogich restauracjach i podróże. Można rajstopy podpromować idąc na pogrzeb ojca, albo pokazać batonik w poście o Strajku Kobiet. Możliwości na wypełnienie kontraktów ze sponsorami są nieograniczone. Istnieje jednak prawdopodobieństwo, że wszystko skończy się płaczem, bo jakiś menadżerzyna hotelu odmówi gratisowego noclegu. Auć!
Świat internetowych celebrytów nie jest jednak tak kolorowy, jak wygląda na pierwszy rzut oka. Żadne to odkrycie Ameryki, bo mroczne kulisy sław obnażyła przed nami Pandora Gate. "Dziewczyna influencera" opiera się więc na nośnym aktualnie temacie. Jak czytamy w nadesłanej informacji prasowej, ma to być "elektryzująca opowieść o sławie, pieniądzach, klątwie popularności, żądzy uwagi i cenie płaconej za bycie na topie. To obraz rzeczywistości, ukrytej za filtrami Instagrama, wystudiowanymi kadrami klipów YouTube i lukratywnymi kontraktami sponsorów. Ponad wszystko jednak to przejmująca historia o tych, dla których liczba fanów i lajków określa poczucie własnej wartości, pasja graniczy z obsesją, a toksyczna rywalizacja rodzi mroczne sojusze". Tak to brzmi w teorii.
Więcej o Pandora Gate poczytasz na Spider's Web:
Dziewczyna influencera - kiedy premiera?
Skrót fabuły przypomina natomiast wygenerowaną przez ChatGPT generyczną opowieść o influencerach. Narracja kręci się bowiem wokół Zosi - wschodzącej gwiazdy internetu. Odkrywa ona, że jej chłopak - popularny YouTuber Komfi - ma romans. Zdrada od razu oczywiście trafia na Pudelka, a główna bohaterka postanawia przyjąć ofertę uwielbianej przez internautów Violi i wraz z nią udać się w zagraniczną podróż za pieniądze sponsorów:
Odwiedzający ekskluzywne kurorty na Cyprze, Ibizie, Malcie, Grecji i we Włoszech, walcząc o zasięgi i uwagę fanów, Zosia dołącza do elity polskich influencerów. Niestety miłosna afera z jej byłym chłopakiem staje się coraz głośniejsza, gdy ten wiąże się z seksowną fit-blogerką Paulą (Joanna Koroniewska-Dowbor), a o Violę upomina się dawna, mroczna przeszłość. Kiedy pikantne szczegóły i skrywane sekrety wychodzą na jaw, Zosię czeka konfrontacja z trudną do zaakceptowania prawdą o środowisku, do którego tak bardzo pragnęła należeć.
Jak już pewnie się domyślacie, na widzów czeka szereg pięknych obrazków. Tak rzeczywiście będzie, bo już na pierwszych zdjęciach z planu zobaczymy aktorów uśmiechających się do nas na tle rajskich pejzaży.
Chociaż zdjęcia przywodzą na myśl "Pamiętniki z wakacji", reżyser Szymon Gonera zapewnia, że "Dziewczyna influencera" to film z misją:
Kiedyś porównywaliśmy się z kolegami i koleżankami z klasy. Teraz porównujemy się z całym światem. Oglądamy zdjęcia pięknych osób - często upiększonych filtrami - w egzotycznych, rajskich lokacjach i wydaje nam się, że tak wygląda ich życie. I tak myślą nasze dzieci - 80 procent dzieci i nastolatków w Polsce chciałoby zostać Influencerami. Ale bycie sławnym i używanie filtrów nie rozwiązuje żadnych problemów. A popularność ma także bardzo negatywne skutki. I to wszystko chciałem pokazać w tym filmie - filmie o czasach, w których żyjemy.
Premiera filmu "Dziewczyna influencera": 2 lutego 2024 roku w kinach.
*Zdj. główne: materiały prasowe/Karina Rezner.
