Film Minecraft trafi do kin dzięki twórcom sukcesu Lego® Przygoda
Najwidoczniej wszystko jest możliwe, nawet film na podstawie gry Minecraft. Producent Lego® Przygoda (Roy Lee) bierze się za sandboxowy hit z zamiarem przeniesienia go na srebrne ekrany. Brzmi niedorzecznie? Nie dla panów w garniturach z Warner Bros.
Pierwsze rzecz jaka nasuwa się na myśl, gdy mówimy o filmie Minecraft to… „jak oni chcą to zrobić?”. Póki co, na to pytanie nie ma odpowiedzi, bo jedyna rzecz jaką wiadomo, to fakt, że Warner Bros. kupił prawa do wykorzystania marki Minecraft. A to oznacza, że scenarzyści póki co mają wolną rękę i mogą stworzyć fabułę całkowicie wyssaną z palca – byleby tylko dotyczyła klockowatego świata Minecraft.
Historia Minecraft zaczęła się w 2009 roku, kiedy pierwsza, testowa wersja gry trafiła do rąk graczy. Natomiast od 2011 roku – czyli oficjalnej premiery - popularność gry ciągle rośnie, na tyle, że Minecraft stał się międzynarodowym hitem (obecnie ponad 100 mln użytkowników). Nic dziwnego więc, że w końcu ktoś się zdecydował na wykorzystanie potencjału marki. Z Lego się udało, dlaczego to samo nie miałoby się stać z Minecraft?
Tak naprawdę wszystko zostaje w rękach scenarzystów, których nic nie ogranicza i tym samym mogą stworzyć historię na miarę Lego® Przygoda. Być może Chris Miller i Phil Lord (twórcy Lego® Przygoda) przyłożyliby do tego ręki. Jeżeli tak, to ja na pewno wybrałbym się do kina na kolejny film z klockowatymi postaciami w roli głównej.
