Fanowskie filmy i zapowiedzi produkcji z uniwersum Harry'ego Pottera to nic nowego. Ale nie wszystkie, które widziałam zrobiły na mnie takie wrażenie. Mam nadzieję, że trailer filmu o Voldemorcie przerodzi się w coś realnego i zwiastun przestanie być tylko zwiastunem.
To naprawdę świetne, że wiele z zupełne amatorskich wideo wygląda tak profesjonalnie i że internet daje możliwość sfinansowania pewnych projektów. Twórcy zapowiedzi produkcji o największym wrogu Harry'ego Pottera postanowili spróbować swoich sił w crowdfundingu. W opisie filmu znajduje się odnośnik do strony, przez którą można dokonać płatności. Szkoda, że nie jest to żaden z popularnych serwisów, ale może projekt dojdzie do skutku.
Trailer udowadnia, że to mogłoby być genialne przygodowe widowisko.
W sumie dziwi mnie fakt, że nikt z wielkimi pieniędzmi nie postanowił nakręcić filmu o Voldemorcie, który opowiadałby historię jego życia od małego. Choć teoretycznie znamy niektóre fakty z książek i filmów, na pewno sporo byłoby do odkrycia. A zresztą sukces takich produkcji jak Piękna i Bestia świadczy dobitnie o tym, że nawet opowieści stare jak świat i znane przez wszystkich odżywają na wielkim ekranie.
Trzymam kciuki!