REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Książki

Gdzie na majówkę? Do Czarnobyla, z Fabryką Słów

Fabryka Słów przeprowadza właśnie bardzo ciekawy konkurs. Do wygrania wycieczka do Kijowa, Prypeci i Czarnobyla. Jako fan Stalkera jestem zachwycony. Z okazji dłuższego wolnego fanom post-apokaliptycznych, radioaktywnych klimatów polecam nie tylko konkurs, ale również książkę oraz nadchodzące Metro. Na czym warto zawiesić oko?

30.04.2013
19:00
Gdzie na majówkę? Do Czarnobyla, z Fabryką Słów
REKLAMA
REKLAMA

Konkurs należy do tych bardziej wymagających, niemniej nagroda jest warta każdego wysiłku. Kto nie chciałby zobaczyć zalanego betonem reaktora w Czarnobylu na własne oczy? Zarośnięte uliczki Prypeci, małe domostwa wokół wybudowanego na socjalistyczną modłę osiedla oraz mieszkańcy tamtych terenów, którzy odmówili wysiedlenia – wszystko to składa się na obraz, który pragnę zobaczyć od dłuższego czasu.

Swoją wycieczkę do Czarnobyla odkładam już parę ładnych lat. To praca pozbawia mnie możliwości wyjazdu, do paszport ginie w niewyjaśnionych okolicznościach. Fabryka Słów w zamian za bilet do radioaktywnej Zony wymaga od was zdjęcia z książką „Ołowiany Świt”, w najciekawszej z możliwych wariacji. Wyboru najlepszego zdjęcia dokona sam autor książki – Michał Gołkowski. Szczegóły samej wycieczki znajdziecie w TYM MIEJSCU, natomiast mail, na który możecie słać swoje prace (do 8 maja!) to konkurs@fabrykaslow.com.pl. Jeżeli nie uda się wam zgarnąć jednego z dwóch biletów do Zony, zawsze pozostają nagrody pocieszenia, czyli kody na S.T.A.L.K.E.R. Zew Prypeci do pobrania. Radioaktywna gra warta świeczki.

Czym jest „Ołowiany Świt”? To wszystko, co najlepsze ze S.T.A.L.K.R.A. i „Pikniku na skraju drogi” braci Strugackich. To świeżutki hołd dla wszystkich fanów otoczonego mgłą tajemnicy Czarnobyla, w którym bohater pełni rolę drugoplanową, natomiast w centrum wydarzeń jest sama Zona, tajemnicza, niezbadana, niepokojąca i zabójcza. Na 360 stronach poznajemy Miszę, protagonistę Świtu, lecz to tylko wymówka, aby na powrót zanurzyć się w klimat wykreowany przez ukraińskich programistów oraz rosyjskich pisarzy science-fiction. E-book  jest do nabycia w Publio za 24 złote z lekkim hakiem, w formatach EPUB i MOBI.

Samego S.T.A.L.K.E.R.A. powinniście znać już bardzo dobrze. Na łamach sPlay  było wiele okazji, aby zaznajomić się z ciekawymi ofertami na dzieła Ukraińców. Dla odmiany chciałbym skupić waszą uwagę na nadchodzącym Metro: Last Night. Kolejna gra osadzona w uniwersum Dimitra Głuchowskiego (Metro 2033) nadchodzi wielkimi krokami i zapowiada się na konkretną, przerażającą porcję kodu. Pierwszoosobową strzelaninę w tunelach moskiewskiego metra, ze światem po atomowej wojnie w tle, najlepiej kupić w keye.pl. Aktualna cena nadchodzącego survival-horroru w tym sklepie to 109 złotych i 90 groszy. Jeżeli jesteście zwolennikami edycji pudełkowych, warto pochylić się nad ofertą Muve.pl. Tam Metro: Last Night kosztuje 120 PLN bez jednego grosza. Przesyłka wliczona w cenę.

REKLAMA

Dla tych, którzy konkursom się nie kłaniają, a na zwiedzanie Czarnobyla mają chrapkę, mamy ofertę Grupy Bis-Pol. Najbliższe terminy wyjazdu to 30 maja oraz 26 lipca. Cena? 790 złotych. Szczegóły w TYM MIEJSCU. Dla ciekawskich polecam materiał z wyprawy śmiałków z 2011 roku. Mniam.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA