REKLAMA

13 rzeczy, które muszą wydarzyć się w 8. sezonie Gry o tron

Tegoroczna wycieczka do Westeros za nami, a HBO planuje wyemitować już tylko jeden 6-odcinkowy sezon. Nadszedł czas, aby zastanowić się, co przyniesie 8. seria Gry o tron. Twórcy zostawili nam mnóstwo wskazówek.

Gra o tron
REKLAMA

Uwaga! Tekst zawiera spoilery!

REKLAMA

Gra o tron stała się zaskakująco niezaskakująca. Od momentu, w którym serial przegonił fabularnie prozę George'a R.R. Martina, kolejne odcinki wyglądają jak odhaczanie kolejnych punktów z listy rzeczy do zrobienia, którą w dodatku twórcy zdradzili widzom kilka lat temu.

 class="wp-image-31915"

W siódmej serii Gry o tron nie wydarzyło się nic na miarę ścięcia Neda Starka, Krwawych Godów czy wysadzenia Septu Baelora.

Gra o tron zmieniła oblicze telewizji, ale w ostatnich latach stała się przewidywalna. Złożoną i zaskakującą fabułę zastąpiły oklepane i typowe dla telewizji zwroty akcji. Zabicie jednego z trzech smoków, zburzenie starożytnego muru i ostatnia scena łóżkowa - po prostu musiały się wydarzyć.

HBO nadal robi świetną robotę, ale Grze o tron brakuje pazura i elementu zaskoczenia. Bohaterowie nie giną już jak muchy, a ich kolejne kroki można łatwo przewidzieć. Nie spodziewam się, by Gra o tron jeszcze czymś nas specjalnie zaskoczyła. 6 odcinków to za mało, by wprowadzić nowe postaci i wątki.

Zamiast zatapiać się w niewiarygodne hipotezy dotyczące tego, do czego dąży cały serial, postanowiłem podsumować historie już rozgrzebane przez scenarzystów. Zgodnie ze świętym prawem telewizji trzeba je doprowadzić do końca i to w dodatku w określony sposób.

Gra o tron 7 sezon trailer class="wp-image-85965"

1. Odbędzie się wielka bitwa pomiędzy ludźmi a Białymi Wędrowcami.

Tutaj chyba nie ma żadnych wątpliwości. Nie po to Nocny Król przedostał się na południe i nie po to Jon sprzymierzył się z Dany, by nie doszło to wielkiego starcia armii żywych i umarłych. Tych bitew będzie zresztą kilka, ale efekt tego starcia może być tylko jeden.

2. Nocny Król przegra.

Stawiam dolary przeciwko orzechom, że bohaterowie pokonają lodowego smoka. Wskrzeszonego Viseriona mógłby zabić Drogon - tak jak Khal Drogo uśmiercił Viserysa. Jon Snow, czyli Aegon Targaryen, powinien też dosiąść wreszcie Rhaegala, który został tak nazwany na cześć jego ojca.

Nie mam żadnych wątpliwości, że przywódca Białych Wędrowców przegra starcie z ludźmi. Fajnie sobie pofantazjować, że Gra o tron skończy się śmiercią wszystkich bohaterów, ale George R.R. Martin określił zakończenie jako słodko-gorzkie, więc ludzie muszą zwyciężyć.

 class="wp-image-92159"

3. Jon dowie się prawdy o swoim pochodzeniu.

Nie-do-końca-wszechwiedzący Bran i Samwell Tarly wymienili się informacjami w ostatnim odcinku 7. serii. Jako jedyni mieszkańcy Westeros wiedzą, kim byli rodzice Jona Snowa i poznali jego prawdziwe imię.

Dodali też 2 do 2 i zrozumieli, że Jon ma większe prawa do Żelaznego Tronu niż jego ciotka. Uznali, że musi się o tym jak najszybciej dowiedzieć. Nie mogę się doczekać reakcji Jona. Szkoda tylko, że sprawy się nieco skomplikowały.

4. Dany będzie miała kolejne dziecko.

Jon i Dany zbliżyli się do siebie w pamiętnej scenie na łodzi. Daenerys i Tyrion przeprowadzili tak wiele rozmów na temat sukcesji w Westeros i płodności Smoczej Królowej, że nie ma innego wyjścia - zbliżenie ciotki i bratanka musi skończyć się zajściem Daenerys w ciążę. Czy uda się jej urodzić potomka, to już osobna kwestia.

gra o tron class="wp-image-8939"

5. Ktoś zasiądzie na Żelaznym Tronie.

Tak naprawdę największe prawa do korony ma teraz Jon Snow, jako jedyny męski potomek Szalonego Króla, ale on nie chce rządzić. Jak można w dodatku wyczytać z listu, który napisał do Sansy, klęknął przed Dany i tytułuje się już tylko Namiestnikiem, a nie Królem Północy.

Walka o Żelazny Tron jest motywem przewodnim serialu, a tytułowa gra może mieć tylko jednego zwycięzcę. Tak naprawdę nadal nie wiadomo, kto uzyska władzę w Westeros, ale jeśli tylko Daenerys nie spotka smutny koniec, to stawiałbym właśnie na nią... lub dziecko jej i Jona.

6. Ujawni się wreszcie Azor Ahai.

Z północy nadciągają Biali Wędrowcy, którym, wedle podań, opór ma stawić legendarny książę - odrodzony Azor Ahai. Ma być on bohaterem, który uratuje całe Westeros. Jeśli odrodzony Azor Ahai to Jon Snow, jak twierdzi Melisandre, to nie mam dobrych wieści dla Dany.

 class="wp-image-90912"

Azor Ahai, by wykuć swój legendarny miecz potrzebny do uratowania świata, musiał zabić kogoś bliskiego. W legendzie śmierć poniosła jego ukochana Nissa Nissa. Jon, aby zadość uczynić przepowiedni, musiałby poświęcić Daenerys. To byłoby słodko-gorzkim zakończeniem zapowiedzianym przez Martina.

Oczywiście nie jest powiedziane, że Azor Ahai to Jon Snow. Melisandre w przeszłości się myliła i uznała, że obiecanym księciem był Stannis. Według fanów do proroctwa pasują także inne postaci, a jako kandydaci wymieniani są między innymi Jaime Lannister i Ogar.

7. Melisandre powróci i umrze - tak jak Varys.

W 8. sezonie Gry o tron do Westeros musi powrócić Melisandre. Kapłanka udała się w podróż za ocean, ale zapowiedziała swój powrót do Westeros. Ze stoickim spokojem stwierdziła w rozmowie z Varysem, że przyjdzie jej zginąć na terenie Siedmiu Królestw i przepowiedziała mu jego własną śmierć. Los tych dwóch postaci jest już przesądzony.

 class="wp-image-92977"

8. Jaime zabije Cersei.

Gdy oglądałem 7. sezon Gry o tron, to obawiałem się, że Jaime zginie z ręki Góry, albo wcześniej spali go smok. Nie było mu to jednak pisane. Teraz jestem już niemal pewien, że jego przeznaczeniem jest uduszenie Cersei, tak jak mówi proroctwo.

9. Cleganebowl stanie się faktem.

Sandor Clegane spotkał się w ostatnim odcinku z bratem, Gregorem, którego nadworny nekromanta przemienił w zombie. Wbrew oczekiwaniom fanów, Ogar i Góra nie zmierzyli się w pojedynku. Nie dopuszczam jednak do świadomości tego, że nie zobaczymy obu braci w walce na śmierć i życie.

10. Tormund i Beric przeżyją upadek Muru.

Scena zniszczenia Muru nie była żadnym zaskoczeniem, ale twórcy Gry o tron chcieli podgrzać emocje i zostawili nas z cliffhangerem. Nie uwierzę jednak, po tym co zrobili ze śmiercią Jona Snowa, że Tormund i Beric zginęli, skoro zawalił się tylko kawałek fortyfikacji i nie zobaczyliśmy ich ciał.

gra o tron class="wp-image-92127"

11. Gendry zacznie wykuwać miecze z valyriańskiej stali.

Nieumarłych można zabijać z wykorzystaniem smoczego szkła i ognia, a Biali Wędrowcy są wrażliwi na valyriańską stal. Dawno o niej nie słyszeliśmy w serialu, a finałowy sezon to idealny moment, by wrócić do tematu. Bohaterowie mają w drużynie w końcu całkiem niezłego kowala, który odnalazł się po kilku sezonach.

12. Theon uratuje Yarę.

Historia Theona może nie jest zbyt absorbująca, ale musi zostać zakończona. Po jego szczerej rozmowie z Jonem i pokonaniu buntującego się podwładnego nie ma dla tej postaci innego epilogu, niż przełamanie strachu i uratowanie siostry z rąk złowieszczego wuja.

Nie wiem tylko, jak Theon odnajdzie Eurona. Bohaterowie są przekonani, że przywódca ludzi z Żelaznych Wysp wrócił przerażony na swoją wyspę, a tak naprawdę udał się za morze na polecenie Cersei, by kupić dla swojej królowej armię najemników.

13. Złota Kompania pojawi się w Westeros.

Euron udał się, by przetransportować do Siedmiu Królestw wynajętych zbrojnych. Nie zdziwię się, jeśli wśród najemników Złotej kompanii znajdzie się Daario, który wróci do Westeros i będzie walczył po stronie Cersei przeciwko Daenerys, żeby dodać dramatyzmu starciu obu armii.

Dowiedz się więcej o Grze o tron:

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-08T18:39:02+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T14:02:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T13:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T12:26:04+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T20:16:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T15:35:46+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T09:57:16+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T07:43:24+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T19:37:17+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T16:24:57+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T15:05:30+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T13:57:45+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T13:48:54+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T08:39:34+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T19:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T18:01:31+02:00
REKLAMA
REKLAMA

Brud, ból i prawda. Michał Wierzba napisał kryminał, który zostaje pod skórą

Lokowanie produktu: GW Foksal

Michał Wierzba wraca z nową serią kryminalną zatytułowaną „Sumienia półszlachetne”, której pierwszym tomem jest mroczny i poruszający tom „Agat”. To opowieść, która od samego początku nie daje czytelnikowi wytchnienia, rzucając go w wir pełen tajemnic, zbrodni, moralnych rozterek i bolesnych wspomnień. 

agat

Powieść Wierzby stanowi nową jakość kryminału na polskim rynku, łącząc psychologiczną głębię z mroczną atmosferą i niespiesznym, acz niepokojącym tempem narracji.

W centrum wydarzeń stoi komisarz Leon Deker – postać tyleż fascynująca, co tragiczna. „Agat” rozgrywa się na dwóch płaszczyznach czasowych, co nadaje powieści szczególną intensywność i głębię. 

W teraźniejszości śledzimy losy Dekera, byłego policjanta działającego niegdyś pod przykrywką, a obecnie rozdartego wewnętrznie człowieka, próbującego na nowo ułożyć swoje życie po rodzinnej tragedii. Jego codzienność jest naznaczona bólem po stracie córki i rozpadem małżeństwa. W tle przewijają się retrospekcje – wspomnienia z dzieciństwa i młodości, które powoli odkrywają przed nami tajemnicę zaginięcia jego siostry Rozalki.

Fabuła kryminalna skupia się na śledztwie w sprawie brutalnego zabójstwa nastolatki, Joasi Górskiej. To morderstwo nie jest jednak jedynie kolejną sprawą do rozwiązania – staje się dla Dekera katalizatorem, który przywraca do życia duchy przeszłości i uruchamia lawinę wydarzeń, prowadzących go na skraj szaleństwa i desperacji. Co istotne, morderstwo Joasi wiąże się z serią dawnych, niewyjaśnionych zbrodni, co sprawia, że śledztwo zatacza coraz szersze kręgi.

Wierzba prowadzi czytelnika przez tę historię z dużą precyzją, niczym doświadczony przewodnik po świecie ciemności i bólu. Fabuła jest złożona i przemyślana, pełna zwrotów akcji i nieoczywistych tropów. Autor unika banałów, prezentując wielowymiarowych bohaterów i złożone moralnie sytuacje. Czytelnik musi być czujny, bo każda scena i każdy dialog mogą zawierać wskazówkę prowadzącą do rozwiązania.

Leon Deker to postać, która zdecydowanie wyróżnia się na tle typowych kryminalnych protagonistów. Jest zniszczony przez życie, obciążony traumami i uzależnieniami, ale jednocześnie zdeterminowany, by odnaleźć sens w tym, co pozostało z jego świata. To bohater targany sprzecznościami – z jednej strony twardy, nieustępliwy, z drugiej pełen wątpliwości i cierpienia. Jego zewnętrzne blizny są tylko odbiciem ran, które nosi wewnątrz. Deker to idealny przykład postaci, która staje się osią całej opowieści – nie tylko jako śledczy, ale i człowiek na granicy wytrzymałości.

Obok niego pojawia się Karolina Bona, młoda i ambitna aspirantka policji. Jej obecność nie tylko wprowadza nową energię do opowieści, ale także stanowi wyraźny kontrapunkt dla cynizmu i zgorzknienia Leona. Ich relacja rozwija się w sposób naturalny, pozbawiony sztampy i taniego romantyzmu – oparta jest na wzajemnym szacunku i profesjonalizmie.

Nie sposób nie wspomnieć o Szczurze – złowrogim, niemal diabolicznym antagoniście, którego brutalność i wyrachowanie wywołują autentyczny niepokój. To postać, której obecność wyczuwa się nawet wtedy, gdy nie ma jej bezpośrednio na scenie. Jego niejasne motywacje i bezwzględność sprawiają, że staje się on jednym z najbardziej zapadających w pamięć czarnych charakterów w literaturze kryminalnej ostatnich lat.

Świat, jakim jest 

Michał Wierzba posługuje się językiem pełnym ekspresji i surowości. Jego styl nie jest przesadnie ozdobny – przeciwnie, autor stawia na konkret i naturalność. Opisy są sugestywne, często brutalne, ale zawsze potrzebne i uzasadnione. Nie ma tu miejsca na upiększenia – świat przedstawiony w „Agacie” to rzeczywistość pełna brudu, przemocy i cierpienia.

Dialogi brzmią autentycznie, choć momentami bywają bardzo dosadne, co jednak doskonale oddaje klimat powieści. Wierzba nie unika scen drastycznych, lecz nie epatuje nimi bez potrzeby – każda z nich ma znaczenie i buduje napięcie. Taki styl może być wymagający dla wrażliwszych czytelników, ale z pewnością przypadnie do gustu tym, którzy cenią sobie literaturę bezkompromisową – idealną dla miłośników mocnych wrażeń.

„Agat” to nie tylko kryminał i thriller – to również powieść o stracie, traumie i próbach znalezienia siebie na nowo. Michał Wierzba porusza wiele trudnych tematów: uzależnienia, poczucie winy, potrzeba odkupienia, granice dobra i zła. Autor zadaje pytania o sens sprawiedliwości, odpowiedzialność za błędy przeszłości i to, czy każdy zasługuje na drugą szansę.

Symboliczny tytuł – „Agat” – odnosi się do półszlachetnego kamienia, który mimo swojej urody nosi w sobie wiele skaz. To doskonała metafora Leona Dekera – człowieka naznaczonego cierpieniem, ale jednocześnie wciąż zdolnego do dobra. Kamień ten staje się znakiem nadziei i odkupienia, ukrytego piękna w najbardziej niespodziewanych miejscach.

„Agat” to książka, która zdecydowanie zasługuje na uwagę. Michał Wierzba nie tylko z powodzeniem wprowadza na rynek nową serię kryminalną, ale też tworzy opowieść, która stawia ważne pytania i nie pozostawia czytelnika obojętnym. To historia pełna bólu, napięcia i niepewności, w której nic nie jest oczywiste, a prawda bywa bardziej przerażająca niż fikcja.

Pomimo kilku niedociągnięć – takich jak momentami spowalniające tempo czy nie w pełni rozwinięte wątki poboczne – „Agat” to solidna, przejmująca lektura, która daje nadzieję na jeszcze więcej w kolejnych tomach serii „Sumienia półszlachetne”. Jeśli szukasz książki, która nie tylko trzyma w napięciu, ale także zmusza do refleksji, sięgnij po „Agat”. To bez wątpienia nowa jakość kryminału, która ma szansę wyznaczyć nowy kierunek dla polskiej literatury gatunkowej.

Dla fanów gatunku to prawdziwa uczta. Dla tych, którzy dopiero zaczynają przygodę z kryminałem – doskonały start. A dla wszystkich spragnionych mocnych emocji – idealna dla miłośników mocnych wrażeń.

Lokowanie produktu: GW Foksal
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-08T18:39:02+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T14:02:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T13:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T12:26:04+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T20:16:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T15:35:46+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T09:57:16+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T07:43:24+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T19:37:17+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T16:24:57+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T15:05:30+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T13:57:45+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T13:48:54+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T08:39:34+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T19:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T18:01:31+02:00