To już w zasadzie pewne - finałowy sezon serialu Gra o tron zostanie wyemitowany dopiero w 2019 roku
Nadeszła zima. Wraz z nią najdłuższa przerwa między sezonami serialu Gra o tron, jaka kiedykolwiek miała miejsce. Finałowa seria najprawdopodobniej pojawi się dopiero w 2019 roku. Sugeruje to sam ser Davos.
Data premiery ostatniego sezonu superprodukcji HBO pozostawała otwartą kwestią. Fani Gry o tron wciąż mieli nadzieję, że wielki finał nadejdzie jeszcze w 2018 roku. Niestety, to raczej niemożliwe. Wskazuje na to wypowiedź aktora Liama Cunninghama wcielającego się w ser Davosa - aktualnie doradcę Jona Snowa, który wraz z nim oraz Daenerys Targaryen wraca do Winterfell.
Liam Cunningham zdradził, że zdjęcia do finałowego sezonu serialu Gra o tron zakończą się dopiero latem 2018 roku.
Teraz dodajmy do tego montaż, efekty specjalne oraz post-produkcję dźwięku i obrazu. Nie ma możliwości, aby HBO zdążyło wyrobić się do końca 2018 roku. Zdaje się, że telewizyjna wytwórnia nawet nie próbuje tego robić. Decydując się na tak odległy okres zdjęciowy, decyzja o premierze w 2019 roku wydaje się przesądzona.
Pewnym pocieszeniem może być drugi sezon serialu Westworld, zaplanowany właśnie na 2018 rok. Chociaż produkcja o androidach nie cieszy się takim powodzeniem jak Gra o tron, jej obecność w telewizyjnej oraz internetowej ramówce pomoże wytrwać do 2019 roku.