Daisy Ridley opowiedziała o fragmencie „Skywalker. Odrodzenie”. Wiemy, od czego Rey zacznie nowy film
Finałowa część sagi „Star Wars” trafi do kin już za kilka dni. Disney zachował najważniejsze informacje na temat fabuły Epizodu IX w tajemnicy, ale z powodu Daisy Ridley do mediów przedostał się spoiler dotyczący losów Rey. Wiemy, co bohaterka będzie robiła na początku „Skywalker. Odrodzenie”.
Uwaga! Tekst zawiera potencjalny spoiler dotyczący fabuły „Skywalker. Odrodzenie”.
Rey to bezsprzecznie najważniejsza postać w całej nowej trylogii „Gwiezdnych wojen”. To właśnie wokół tej bohaterki kręci się główna oś całej fabuły. Dość powiedzieć, że wpływ +na nią próbują wywrzeć najważniejsi użytkownicy Mocy w całej galaktyce - Luke Skywalker, Kylo Ren, Snoke i Darth Sidious. Jednocześnie trzeba sobie wprost powiedzieć, że niewiarygodna potęga Rey zdecydowanie nie jest ulubionym elementem fanów, którzy narzekają, że dziewczyna osiągnęła taki poziom bez żadnych trudności czy treningu.
W dodatku na temat pochodzenia i przeszłości Rey nadal wiemy niewiele, co prowokuje fandom do tworzenia rozmaitych szalonych teorii. Obecnie tylko Imperator Palpatine cieszy się podobnym zainteresowaniem i doczekał się większej liczby hipotez na swój temat. Ktoś mógłby powiedzieć, że wysiłek fanów zapewne i tak pójdzie na marne, co powinni zrozumieć po bezceremonialnej śmierci Snoke'a. Ale najbardziej zaangażowani widzowie nic sobie nie robią z tych ostrzeżeń i wciąż wierzą w powodzenie Epizodu IX. Najnowszy spoiler ujawniony przez jedną z aktorek sugeruje, że przynajmniej J.J. Abrams odpowie przynajmniej na część obiekcji fanów.
Daisy Ridley zdradziła, że Rey ma zacząć akcję „Skywalker. Odrodzenie” od ostrego treningu.
W rozmowie z dziennikarzem portalu Screen Rant gwiazda podkreśliła, że zakończenie filmu „Ostatni Jedi” nie pozostało bez wpływu na psychikę bohaterki. Kylo Ren oznajmił dziewczynie, że jej rodzice byli nikim, ale nie zaoferował żadnych dowodów. Miało mu się to rzekomo ukazać w wizji. Podobna odpowiedź nieszczególnie zadowoliła Rey, dlatego wciąż pragnie znaleźć wyjaśnienie wielu dręczących ją kwestii:
Rozmaite ćwiczenia Rey na nieznanej planecie porośniętej dżunglą zostały wcześniej pokazane w obu zwiastunach Epizodu IX.
Nawiasem mówiąc, zwłaszcza drugi trailer był fatalny, ale zgodny z nową linią Disneya. Do tej pory nie dało się jednak ze stuprocentową pewnością powiedzieć, w jakim momencie produkcji toczą się te wydarzenia. Zwłaszcza, że były zmontowane ze scenami wskazującymi raczej na finałową sekwencję.
- Czytaj także: Daisy Ridley zawsze chwaliła reżysera „Ostatniego Jedi”, ale inny aktor właśnie wyłamał się z chóru pochlebców. Za co John Boyega skrytykował Riana Johnsona i Epizod VIII?
Ostatecznie wiele wskazuje więc, że Rey w końcu napotka trochę więcej trudności i będzie musiała się wysilić, na co wielu fanów czekało. Rodzi się też pytanie, czy bohaterka korzysta do nauki ze starożytnych tekstów Jedi zabranych z samotni Luke'a Skywalkera. Ale czy po takim treningu dałaby się przekabacić na Ciemną Stronę Mocy (a przecież na to wskazuje tajemnicza scena ze zwiastuna)? Odpowiedzi na te rozważania pojawią się dopiero w momencie premiery nowego filmu Disneya.