Tak wyglądałby teaser nowych "Gwiezdnych Wojen", gdyby reżyserem filmu był George Lucas
Pierwszy teaser VII części "Gwiezdnych Wojen", zgodnie z przewidywaniami, podbił Internet. Tylko na YouTube został od piątku odtworzony ponad 30 milionów razy i wciąż jest żywo komentowany przez dziesiątki tysięcy internautów. W krótkim czasie doczekał się też przeróbek i parodii - przed wami najlepsza z nich.
Michael Shanks postanowił pokazać, jak mógłby wyglądać ten zwiastun, gdyby reżyserem "Przebudzenia mocy" był nie J. J. Abrams, a George Lucas. Stworzył więc wersję totalnie przesadzoną, pełną bezsensownego CGI i nonsensownych scen. Choć nie należę do zażartych krytyków nowej trylogii, przy tej parodii ubawiłem się setnie, jakkolwiek brakuje w niej jednego elementu, który idealnie dopełniłby całość. Mowa oczywiście o uwielbianej przez wszystkich postaci Jar Jar Binksa. Spore niedopatrzenie, panie Shanks!
Z innych wartych uwagi przeróbek, teaser nowej części "Gwiezdnych wojen" w wersji Lego wygląda następująco:
Najczęściej parodiowanym elementem jest oczywiście nietypowy miecz świetlny z laserowym jelcem. Poniżej możecie obejrzeć kilka jego alternatywnych wersji.