REKLAMA

Tym razem nie Wietnam, a kosmos. Jądro ciemności w wersji science-fiction realizowane jako serial

Słynna powieść Josepha Conrada była inspiracją dla wielu autorów i filmowców. Najsłynniejszą z nich był Czas Apokalipsy. Czy serialowi science-fiction uda się przenieść niepowtarzalną atmosferę książki? Będziemy mieli okazję się przekonać.

jądro ciemności
REKLAMA
REKLAMA

Jądro ciemności Josepha Conrada to, jak tytuł sugeruje, bardzo ponura książka. Inspiracją do niej była wycieczka autora do Wolnego Państwa Kongo pod koniec XIX wieku, gdzie Conrad ujrzał na własne oczy mroczne strony europejskiego kolonializmu. Jak twierdził, pływając po rzece Kongo i zawijając do kolejnych zagubionych w dżungli portów, był świadkiem niezliczonych okrucieństw i aktów niesprawiedliwości ze strony białych kolonialistów.

Książka doczekała się relatywnie wiernej ekranizacji w 1993 r., w reżyserii Nicolasa Roega z Timem Rothem i Johnem Malkovichem w rolach głównych. Jednak dużo bardziej znany jest Czas Apokalipsy Francisa Forda Coppoli, który przeniósł ją w realia wojny w Wietnamie.

Jądro ciemności doczeka się kolejnej nietypowej adaptacji. W formie serialu science-fiction.

Produkcją serialu zajmie się Crackle. To podfirma należąca do Sony i realizująca usługi VoD. Niestety, przynajmniej na razie nie jest dostępna w Polsce. Niewykluczone jednak, że będzie ona licencjonowała produkcję innym dostawcom, na co mocno liczymy.

REKLAMA

Akcja serialu ma się rozgrywać w odległej przyszłości, w której ludzie musieli porzucić Ziemię i tułać się po kosmosie w poszukiwaniu nowego domu. Serial, podobnie jak książka, skupi się na problematyce migracji, kolonizacji i rasizmu. Scenarzystą serialu jest Cameron Litvack, znany nam jako twórca Quantico i Grimm.

Data premiery nie jest jeszcze znana.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA