Po trailerze "Star Wars: The Force Awakens" wezbrała wielka burza. Posklejane ze sobą w - bądź co bądź - trochę przypadkowej sekwencji ujęcia wzbudziły wielki niepokój u fanów Gwiezdnych Wojen, co jest dla mnie kompletnym choć śmiesznym absurdem. Mniej zabawna jest natomiast reakcja co niektórych na pojawienie się Johna Boyegi (czarnoskórego aktora) w kombinezonie szturmowca.
![John Boyega pokazuje hejterom środkowy palec. Prawidłowa reakcja](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fsplay%2F2014%2F12%2Fjohn-boyega-szturmowiec-640x280.png&w=1200&q=75)
Ein von @jboyega gepostetes Foto am Nov 11, 2014 at 1:37 PST
Mamy końcówkę 2014 roku i trudno mi uwierzyć, że niektórym fanboyom tak ciężko jest przełknąć informację, że szturmowcem może być czarnoskóra osoba. W dodatku nie jest nawet pewne, że John Boyega będzie szturmowcem, równie dobrze mógł kombinezon ukraść. A jeśli nawet nie i jest faktycznie rekrutem (takim jak chciał być Luke Skywalker przypomnijmy) to... co z tego? Odnoszę wrażenie, że piszę teraz dyrdymały, oczywiste dla każdego frazesy, ale hejt na Boyegę jest czymś rzeczywistym, dlatego też się do tego odnoszę.
![michael b jordan johnny storm](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fsplay%2F2014%2F12%2Fmichael-b-jordan-johnny-storm.jpg&w=1200&q=75)
Ta sama sytuacja miała miejsce w przypadku Michaela B. Jordana, który dostał rolę Johnny'ego Storma w nadchodzącym reboocie "Fantastycznej czwórki" od Foxa. Human Torch (Storm) w komiksach jest białym bohaterem, rodzonym bratem Sue Storm. Dlatego też obsadzenie w tej roli czarnoskórego aktora spowodowało lawinę negatywnych komentarzy. Koniec końców okazało się, że filmowy Human Torch jest przyszywanym bratem Invisible Woman, ale pewnie i tak niektórych to nie uspokoiło. Boyega na swoim Instagramie zareagował na krytykę w bardzo podobny sposób co Michael B. Jordan, który na spokojnie odpowiedział: "They’re still going to go see it anyway". John Boyega natomiast napisał: "Get used to it. :)". Bardzo subtelne pokazanie środkowego palca.
Pomijam już kwestię rasizmu, ale zbyt pochopna reakcja na trailer-teaser, który przecież kompletnie nic nie wyjaśnia, jest totalną głupotą. Poza tym, imperialne klony są przecież wyprodukowane na bazie DNA Jango Fetta, w którego wcielał się Temuera Morrison, aktor który - uwaga - nie jest przecież biały.