REKLAMA

Czy możemy spodziewać się "Jokera 3"? Reżyser już zdecydował

"Joker 2" dopiero w październiku pojawi się na ekranie kin. Niezależnie od tego, czy dwójce uda się spełnić oczekiwania fanów i powtórzyć sukces swojego poprzednika, Todd Phillips już zdecydował o przyszłości swojej serii. Czy doczekamy się trzeciej części losów najsłynniejszego przeciwnika Batmana?

joker 3 czy będzie premiera kiedy
REKLAMA

"Joker" zadebiutował na ekranach kin w 2019 roku. Mając na uwadze zachowawcze podejście Hollywood do filmów superbohaterskich, projekt od swoich pierwszych zapowiedzi wydawał się nazbyt brawurowy. A jednak w tym szaleństwie znalazła się metoda. Produkcja okazała się sukcesem artystycznym (11 nominacji do Oscara, które udało się zamienić na dwie statuetki) i komercyjnym. Na całym świecie zarobił ponad miliard dolarów. Sequel był więc unikniony.

Todd Phillips może i stanął za kamerą całej trylogii "Kac Vegas", ale ogólnie nie należy do osób, które lubią się powtarzać. Dlatego "Joker 2" będzie już zupełnie inny od swojego poprzednika. Skończy się w nim samotność dobrze nam już znanego Arthura Flecka. Główny bohater, teraz już pacjent szpitala Arkham, zakochuje się bowiem w terapeutce Harleen Quinzel. Kiedy oni wdają się w burzliwy romans, wyznawcy Jokera próbują wydostać go z zakładu.

REKLAMA

Joker 3 - czy powstanie?

Oczekiwania względem "Jokera 2" są ogromne. Fani pewnie tłumnie na niego popędzą, żeby sprawdzić, czy udaje mu się doskoczyć do poziomu pierwszej części. Nawet jeśli film zarobi miliard, Todd Phillips już wie, że nie chciałby realizować trójki. Zdradził to w niedawnym wywiadzie dla Variety.

To była świetna zabawa przez dwa filmy, ale myślę, że powiedzieliśmy już wszystko, co chcieliśmy powiedzieć

- mówi Todd Phillips.
Joker 2 - premiera

Jak podkreśla dziennikarz wspomnianego portalu, oznacza to, że nie powinniśmy wstrzymywać oddechu w oczekiwaniu na "Jokera 3". Reżyser nie zamierza co prawda wracać do Gotham, ale nie wyklucza dalszej współpracy z wcielającym się w tytułowego bohatera Joaquinem Phoenixem. Widziałby go jednak w komedii, bo zamierza ponownie zająć się rodzajem filmów, od których zaczynał swoją karierę. "Przydałaby nam się porządna dawka śmiechu" - mówi.

REKLAMA

Todd Phillips może się zapierać rękami i nogami. Prawda jest jednak taka, że dla Hollywood robienie filmów to przede wszystkim biznes. Jeśli "Joker 2" okaże się sukcesem, może okrągłą sumką nakłonić reżysera do realizacji trzeciej części. Może też znaleźć dla niego zastępstwo. Dlatego nie powinniśmy się przywiązywać do myśli o końcu serii. Jaka będzie jej przyszłość, dopiero się okaże.

Więcej o "Jokerze" poczytasz na Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA