REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Muzyka

Kanye West znalazł nowe zastosowanie Twittera. Tworzy na nim swoją książkę

Nie trzeba być fanem hip-hopu by wiedzieć, że Kanye West lubi dzielić się swoimi przemyśleniami. Teraz raper ma zamiar umieścić je w książce, która przybierze dość oryginalną formę. Utwór zostanie bowiem opublikowany na… Twitterze.

18.04.2018
22:28
Kanye West książka Twitter
REKLAMA
REKLAMA

Muzyka jest jednym z najlepszych środków pozwalających na wyrażenie swoich emocji i myśli. Jednak dla niektórych melodia i tekst nie wystarczają. Zdarzają się sytuacje, gdy gwiazdy biorą się za inne formy sztuki, jak choćby książki. Na takie rozwiązanie zdecydował się właśnie Kanye West.

Raper ogłosił, że opublikuje swoje dzieło na Twitterze, na który niedawno wrócił po niemal rocznej nieobecności.

Artysta już wcześniej wspominał, że jest w trakcie pisania filozoficznego dzieła Break the Stimulation. Wszystko zaczęło się niedawno, gdy Kanye dodał kilka postów zawierających jego rady i przesłania dla ludzkości. Całość niezbyt przypomina utwory z albumów Yeezus czy The Life of Pablo, a raczej zaczytanego w Konfucjuszu trenera personalnego, który przedawkował środki psychoaktywne. Wśród owych złotych myśli znajdziemy m.in. wskazówki odnośnie tego, by po przebudzeniu jeszcze przez godzinę cieszyć się swoją wyobraźnią lub aforyzmy w stylu Będziesz kroplą wody, której armią jest ocean.

Po paru dziwacznych wypowiedziach Kanye poinformował, że to jego nowa książka.

Powodem jej publikacji za pośrednictwem Twittera jest niechęć rapera do narzucania mu czegokolwiek przez wydawców i redaktorów. Zaznaczył także, że do prac nad swoim utworem będzie wracał, gdy poczuje taką potrzebę. Następnie artysta wrócił do prezentowania swoich rozważań, z których za najciekawsze uważam:

Za duży nacisk kładzie się na oryginalność. Nie wahajcie się brać pomysłów i aktualizować ich wedle własnej woli; wszyscy wielcy artyści tak robią.

Kilka tweetów później dodał też, że należy mniej przejmować się własnością i prawami do danej idei, bo ważne, by i tak ujrzała ona światło dzienne.

REKLAMA

Czy zatem wykorzystanie fragmentów dowolnego utworu Westa jako własnej kompozycji nie będzie uznawane za plagiat? Ciekawe co wyjdzie z tego twitterowego notatnika.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA