REKLAMA

Również sieć Helios nie otworzy kin 6 czerwca. Rząd zlekceważył branżę i pogłębił chaos w polskim kinie

Polskie środowisko filmowe od tygodni czekało na jakiekolwiek informacje dotyczące luzowania ograniczeń nałożonych na branżę w trakcie kwarantanny. Ogłoszony wczoraj przez Piotra Glińskiego powrót kin do oficjalnej działalności wywołał jednak więcej zaskoczenia niż radości. Dowodem na to są reakcje największych sieci, takich jak Helios i Multikino.

kina kiedy otwarte
REKLAMA

Na papierze wszystko wydaje się jasne. Placówki kulturalne takie jak kina, teatry, filharmonie i domy kultury będą mogły wznowić swoją działalność 6 czerwca. Nie będzie to jednak od razu powrót do świadczenia usług w sposób identyczny, co przed wybuchem kwarantanny. Pojemność sal nie będzie mogła przekroczyć 50 proc. zapełnienia, a klienci zostaną zobowiązani do noszenia maseczek w trakcie seansów. Ogłoszenie tej decyzji przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego, Piotra Glińskiego wywołało jednak falę nerwowych komunikatów ze strony sieci Multikino, Cinema City i Helios.

REKLAMA

Polskie kina pozostawały zamknięte od 11 kwietnia, więc w teorii powinny cieszyć się z wcześniejszego niż sądzono powrotu do działalności. Ale takie stawianie sprawy prowadzi do karygodnego uproszczenia całej sytuacji. Kina nie funkcjonują w obiegu kulturowym jako samodzielny twór. Są w dużej mierze uzależnione od branży produkcyjnej i pewnych źródeł dochodu takich jak letnie blockbustery czy sprzedaż jedzenia i napojów (więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ). A przecież stan rynku kinematograficznego wciąż jest bardzo daleki od normalności.

Dlatego sieć Helios nie otworzy kin już 6 czerwca. Podobnie jak Multikino i Cinema City.

6 czerwca to zaskakująco wczesny termin otwarcia kin w Polsce. Sieć Helios nie uruchomi w tym dniu swoich multipleksów – czas na przygotowanie się do ponownego otwarcia jest bardzo krótki, a nie są znane wymogi związane z zasadami funkcjonowania kin. Nie wiadomo, jaki reżim sanitarny ma obowiązywać w obiektach kinowych i w czasie seansów. Nadal prowadzimy też rozmowy z dystrybutorami i producentami w sprawie ustalenia kalendarza i dostępności repertuaru – poinformowało biuro prasowe Agory.

Niemal identyczne nastawienie zaprezentowały także pozostałe dwie wielkie sieci kin. I trudno się z nimi w tej sprawie sprzeczać. Przygotowanie kilkudziesięciu placówek przyjmujących zazwyczaj setki widzów każdego dnia to zadanie wymagające czasu. Mowa tu nie tylko o pracy nad dobrze wyposażonym zapleczem sanitarnym, ale też zadbanie o wystarczająco szczegółową ramówkę.

kina kiedy otwarte class="wp-image-407989"

Mniejszy problem będą z tym miały kina studyjne i miejskie placówki, które najprawdopodobniej wystartują znacznie wcześniej od Multikina, Heliosa i Cinema City. Wynika to zresztą także z prezentowanego przez nich repertuaru, który jest mniej nastawiony na nowości a bardziej na kino gatunkowe oraz tytuły od konkretnych dystrybutorów. Natomiast nawet tam widzowie nie powinni liczyć na szybko powrót do normalności.

Część środowiska odbierze zapewne brak wcześniejszych konsultacji i jasnych wytycznych jako kolejny wyraz lekceważenia ze strony rządu.

Nie jest oczywiście tak, że niewystarczające kontakty w sprawie wprowadzania i luzowania rządowych obostrzeń dotyczą tylko branży rozrywkowej i tylko w Polsce. Nie tak dawno temu portal Deadline podawał, że naczelni przedstawiciele hollywoodzkich wytwórni zostali całkowicie zaskoczeni decyzją gubernatora Kalifornii, który chciał przywrócić produkcję w błyskawicznym tempie. Sprzeciw był tak wielki, że Gavin Newsom ledwie kilka dni później wycofał się ze swojego pomysłu.

REKLAMA

Trudno nie oprzeć się jednak wrażeniu, że minister Gliński pozostawił kina, teatry i inne placówki tego typu trochę samym sobie. Mogą startować 6 czerwca, ale nie muszą. Mają obowiązek przestrzegać kilku zasad, ale nie znają konkretnych szczegółów. Zezwolono im na ponowne otwarcie, ale nic nie powiedziano o wznowieniu działań reszty branży, bez czego kina trochę nie mają racji bytu. A wszystko to tylko mocniej pogłębiło bardzo przecież nerwową i chaotyczną atmosferę. Współpraca rządu z przemysłem filmowym zdecydowanie wymaga jeszcze licznych poprawek.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-03-27T14:33:31+01:00
Aktualizacja: 2025-03-27T13:30:28+01:00
Aktualizacja: 2025-03-27T12:55:24+01:00
Aktualizacja: 2025-03-27T10:04:38+01:00
Aktualizacja: 2025-03-26T13:22:58+01:00
Aktualizacja: 2025-03-26T08:43:57+01:00
Aktualizacja: 2025-03-25T17:34:00+01:00
Aktualizacja: 2025-03-25T08:57:47+01:00
Aktualizacja: 2025-03-24T14:06:53+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA