REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Gry

Kingdom Hearts Birth by Sleep

To, co aktualnie się dzieje to chyba obłęd, który zapanował wśród producentów. Co chwilę pojawiają się porty znanych gier z konsol domowych na kieszonsolki. Ledwie co nacieszyłem się God of War na PSP, a już w natarciu jest Kingdom Hearts Birth by Sleep. To właśnie tej pozycji przyjrzymy się bliżej.

11.03.2010
23:03
Rozrywka Blog
REKLAMA

To, że Kingdom Hearts odniósł sukces na PS2 jest sprawą bezdyskusyjną. Gra sprzedała się świetnie, a już w zapowiedziach, choć nie oficjalnych jest część trzecia. Tymczasem jednak Square Enix postanowiło, że uraczy posiadaczy PSP prequelem do pierwszej części serii. Póki co nie wiadomo nic na temat daty wydania. Zakłada się, że Birth by Sleep pojawi się w 2009 roku, najpierw na rynku japońskim, a następnie w Europie. W zasadzie nadal nie ma pewności, że gra ukaże się na innych rynkach niż japońskim, ale Square Enix nie ukrywa, że ma w planach europejską ekspansję ich nowego dzieła. Wiadomo też, że gra nie zajmie więcej niż jedną płytkę UMD, co ostatnio nie jest już standardem w przypadku Playstation Portabale - zaczęły się pojawiać gry na wielu UMD-kach.

REKLAMA

Akcja, która dzieje się w BbS ma miejsce jeszcze przed początkiem przygód Sory. W prequelu będziemy mogli poznać wiele niewyjaśnionych dotąd wątków w samej grze. Fabuła jednak nie będzie się koncentrować na żadnym z poznanych przez nas bohaterów. Okazuje się bowiem, że przyjdzie nam pokierować poczynaniami trójki całkiem innych postaci: Terra, Ven i Aqua. Japończycy już poznali nowych bohaterów, gdyż w specjalnej edycji przeznaczonej tylko na ich rynek (Final Mix) postacie te pojawiają się w bonusowym filmiku. Równocześnie na konsolkę NDS powstaje KH 358 Days over 2, jednakże posiadacze kieszonsolki Ninny otrzymają midquel przedstawiający przygody Roxasa.

System walki, który poznaliśmy w dwóch poprzednich częściach, nie ulegnie zmianie. Sama rozgrywka będzie bardzo zbliżona. Jedną z niewielu różnic będzie całkowity brak punktów MP. Wiadomo już, że całkiem inaczej zostanie nam przedstawiony główny wątek, a w zasadzie wątki. Tych z kolei można się doliczyć aż trzech. Co ważne, producenci planują wprowadzić możliwość przerwania gry w jednym z nich i kontynuowanie kolejnego, aby później powrócić do zawieszonej opowieści. Każdy z bohaterów dostanie swoje pięć minut w swojej historii, stąd też liczba gałęzi w fabule. Akcja tych wydarzeń będzie miała miejsca na dziesięć lat, przed tymi w Kingdom Hearts.

Już dzisiaj można z pełną odpowiedzialnością stwierdzić, że grafika na PSP będzie lepsza niż ta, którą znamy z PS2. Mówi się o tym, że oprawa wizualna będzie wykorzystywała cały potencjał kieszonki Sony. Do tworzenia najnowszego KH został użyty ten sam silnik co do Final Fantasy VII: Crisis Core. Wciąż niewiele wiemy na temat trybu multiplayer, pojawiły się jednak plotki, że ten miałby być zbliżony do siostrzanej gry z NDS. Gracz wchodziłby w tryb kooperacji z innym graczem za pomocą technologii Wi-Fi.

Jeśli chodzi o postacie w nowym KH - tutaj nie będzie jakiegoś większego przewrotu. Potwierdzona została obecność Króla Micky'ego, Donalda, Goofy'ego, a także Sory i Riku. Ponadto wprowadzone do gry zostaną trzy nowe postacie, o których już wspominałem. Nie ujrzymy już jednak Heartless czy Nobodies. W BbS walczyć będziemy z Nienarodzonymi (Unbirth). Każda z trzech głównych postaci będzie się specjalizować w danej dziedzinie. I tak, Vena będzie mistrzem szybkości, Aqua - świetną czarodziejką, a Terra niejednokrotnie pokaże swoją siłę.

REKLAMA

Kolejną, ciekawą nowością będzie to, że także światy, które będziemy odwiedzać również "będą młodsze". I tak, przyjdzie nam spotkać młodszego Herkulesa, który nadal będzie trenował z Philem w koloseum. W związku z możliwością przedstawienie wcześniejszych wydarzeń, twórcy postanowili, iż fabuła przybierze formę jeszcze bardziej mrocznej, poważnej i bardziej powikłanej niż dotąd.

Kingdom Hearts Birth by Sleep niewątpliwie ma szansę stać się system sellerem. Pozostaje tylko jedno pytanie. Czy Square Enix stanie na wysokości zadania i sprawi, że nie raz westchniemy z zachwytu? Historia pokazuje, że możemy być o to spokojni. Dla mnie to kolejny must-have na PSP. Czekam zatem z niecierpliwością na premierę Birth by Sleep.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA