REKLAMA

Polski show komediowy Amazona wali żartami jak twój stary. Tylko śmieszniejszymi

Polski show komediowy Amazona powrócił z nową odsłoną. "LOL" ciągle pyta, kto się śmieje ostatni, a odpowiedź pozostaje niezmienna: widzowie.

lol kto się śmieje ostatni 2 sezon amazon recenzja
REKLAMA

Formuła "LOL: Kto się śmieje ostatni" się nie zmieniła. Gwoli przypomnienia, polega na tym, że Amazon zamyka w jednym pomieszczeniu 10 znanych osobistości. Każda z nich ma za zadanie rozśmieszyć resztę, samej się przy tym nawet nie uśmiechając. Pilnuje tego Cezary Pazura, który podgląda uczestników na monitorach. Żółtą, a potem czerwoną kartkę przyznaje nie za rechot, chichot czy heheszki. Z programu można wylecieć, jeśli komuś chociażby kącik ust się podniesie. To istne tortury, więc pewnie domyślacie się, kto ten format wymyślił. Japończycy.

Japoński format zdążył zwiedzić już pół świata, a w zeszłym roku dotarł również do Polski. 1. sezon "LOL: Kto się śmieje ostatni" skradł serca rodzimych użytkowników Amazona. Prime Video zamówiło więc nowe odcinki, które właśnie pojawiły się na platformie. Na razie w liczbie dwóch, ale co piątek będą pojawiać się kolejne epizody - łącznie ma ich być sześć. Już widać, że poprzednia odsłona programu to była tylko rozgrzewka. Teraz robi się jeszcze ostrzej.

REKLAMA

LOL: Kto się śmieje ostatni - recenzja polskiego show komediowego od Amazona

Co było najlepsze w poprzednim sezonie "LOL: Kto się śmieje ostatni"? Oczywiście, Adam Woronowicz. On zresztą zawsze jest najlepszy - nieważne czy gra w reklamie piwa, czy wciela się w uosobienie zacietrzewionej polskości w "The Office PL". Zrezygnowanie z niego byłoby ucinaniem kurze złotych jaj. Nic więc dziwnego, że dostał też zaproszenie do 2. odsłony programu. Tak jest, Woron powraca. W dodatku na pełnej, strojąc miny i podpinając się pod występ Michała Wójcika z kabaretu Ani Mru-Mru.

LOL: Kto się śmieje ostatni: 2. sezon - Amazon Prime Video - co obejrzeć?

Kabaretowych akcentów jest w 2. sezonie "LOL: Kto się śmieje ostatni" nawet więcej. Prócz Wójcika w programie bierze udział również legendarny Jerzy Kryszak. "Zawsze był grepsiarzem" - tymi słowami Pazura komentuje jego zachowanie po jednym numerze. Jeśli nie uśmiechacie się na samo wymienienie powyższych nazwisk, to znaczy, że jesteście jeszcze młodzi. Do obejrzenia programu bardziej może was tym samym zachęcić obecność Soni Bohosiewicz, Piotra Stramowskiego, Macieja Musiałowskiego, Pawła Chałupki, a przede wszystkim Blowka. Kryjący się pod tym pseudonimem youtuber okazuje się o wiele ciekawszą osobistością, niż cichy Cezary Jóźwik z Abstrachuje w poprzednim sezonie. To on tu zresztą rozpoczyna ofensywę, częstując pozostałych uczestników sucharami z sucharami. Zacnymi, milordzie - należałoby dodać.

Zawodnicy są mocni jak beton. Ten co - jak usłyszymy w programie - nie ma roboty, bo go wylali. Niby wiadomo, że jak coś jest dla każdego, to jest do niczego. A wybierając taką zbieraninę osobowości Amazon zdecydowanie chce trafić w gusta jak największej liczby widzów. Na szczęście, wie przy tym co robi, więc 2. sezon "LOL: Kto się śmieje ostatni" na pewno do niczego nie jest. Dochodzi w nim do wojny pokoleniowej. Na przyjacielskich zasadach oczywiście. Każdy z uczestników charakteryzuje się silną osobowością i prezentuje inny rodzaj humoru, dzięki czemu otrzymujemy istną mieszankę wybuchową. To co najlepsze w kabarecie łączy się z tym co najlepsze w youtubie. Tak, też nie wiedziałem, że jest w nich cokolwiek dobrego.

Więcej o tym, co obejrzeć na Amazon Prime Video poczytasz na Spider's Web:

Mówiąc w skrócie: w nowych odcinkach "LOL: Kto się śmieje ostatni" jest ogień. A przecież Amazon Prime Video nie odkrył jeszcze wszystkich kart. Wiadomo przecież, że w programie najśmieszniej jest wtedy, gdy realizatorzy pokazują nam, jak uczestnicy walczą ze sobą, żeby się nie uśmiechnąć. Są więc ciągle do tego prowokowani. Nie tylko sami nawzajem próbują się rozbawić, ale robią to też goście specjalni. Tym razem będą to Joanna Jędrzejczyk, Katarzyna Figura, Andrzej Wron, Sebastian Stankiewicz i zwycięzca poprzedniej edycji Michał Meyer.

2. sezon "LOL: Kto się śmieje ostatni" dopiero się rozkręca. Świadczą o tym fragmenty nadchodzących epizodów w udostępnionych dotąd odcinkach. Możecie więc próbować czy dacie rade nie śmiać się dłużej niż wasi ulubieni uczestnicy, ale - i już możemy to spokojnie założyć - będzie to skazane na porażkę, jak wyprzedzanie się pociągów, jadących po kolei.

Dotychczasowe odcinki "LOL: Kto się śmieje ostatni" obejrzycie na Amazon Prime Video. Kolejne będą pojawiać się na platformie w nadchodzące piątki.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA