REKLAMA

Postapokalipsa na wysokich obrotach. „Mad Max: Na drodze gniewu” już na HBO GO

Głośny obraz George’a Millera, który zdominował 2015 rok, wjechał na HBO GO przy dźwiękach gitary elektrycznej oraz z ognistymi płomieniami w tle. Ta ucieczka przez pustynię to kawał kina wypełnionego adrenaliną.

mad max na drodze gniewu hbo go
REKLAMA
REKLAMA

Reżyser powrócił do swojego cyklu, w którym główną rolę grał Mel Gibson, po 30 latach przerwy. Nie wiem czy to długi odpoczynek od postapokaliptycznej serii podziałał na nią tak dobrze, ale faktycznie „Mad Max: Na drodze gniewu” spotkało się z morzem zasłużonych pozytywnych recenzji. Nawet Quentin Tarantino typował dzieło Millera jako film roku. Ponadto obraz z Tomem Hardym oraz Charlize Theron zdołał zgarnąć sześć Oscarów w kategoriach technicznych.

Prześladowany przez demony przeszłości Mad Max (Tom Hardy) uważa, że najlepszym sposobem na przeżycie jest samotna wędrówka po świecie. Zostaje jednak wciągnięty do grupy uciekinierów, przemierzających tereny spustoszone przez wojnę nuklearną w pojeździe zwanym War Rig. Za jego kierownicą siedzi Imperator Furiosa (Charlize Theron). Uciekają z Cytadeli sterroryzowanej przez Immortana Joe’ego, któremu odebrano coś wyjątkowego. Rozwścieczony zwołuje wszystkie swoje bandy i wytrwale ściga buntowników, podczas gdy na drogach toczy się wysokooktanowa wojna.

„Mad Max: Na drodze gniewu” będzie można obejrzeć nie tylko w streamingu, ale też na antenie HBO.

Film trafił do programu stacji, a jego emisja jest zaplanowana na najbliższą sobotę 23 lutego o godzinie 20:10. Później będzie powtórka dla tych, którzy nie mogą spać po nocach lub budzą się bladym świtem. Zostanie ona wyświetlona o 03:55 z soboty na niedzielę.

REKLAMA

Jeżeli zatem wstrzymaliście subskrypcję HBO GO lub w ogóle nie korzystanie z uroków serwisu, to nic straconego. Nie miejcie obaw, to z pewnością dobrze spędzone 120 minut.

„Mad Max: Na drodze gniewu” jest już dostępny na HBO GO.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA