Film biograficzny o Madonnie skasowany. Produkcję zablokowała sama piosenkarka
Madonna jest jedną z największych światowych gwiazd i nie dziwi fakt, że miał powstać o niej biograficzny film. O tym projekcie mówiło się od 2020 roku, natomiast reżyserią produkcji miała zająć się m.in. sama artystka. Jak informują zagraniczne media, w tym serwis Variety, filmu nie będzie, a studio Universal zrezygnowało z jego tworzenia. Co jest powodem takiej decyzji?
Madonna mimo że lata świetności ma już za sobą, wciąż nie daje o sobie zapomnieć fanom. Znana skandalistka wciąż lubi szokować i podgrzewać atmosferę wokół siebie, publikując prowokacyjne zdjęcia i wideo w swoich mediach społecznościowych. W 2020 roku mówiło się o tym, że spora część życia prywatnego i zawodowego artystki przeniesiona zostanie na ekran w biograficznym filmie. Reżyserią miała zająć się sama gwiazda wspólnie z amerykańską scenarzystką i pisarką, Diablo Cody.
Nie będzie filmu biograficznego o Madonnie. Powód zaskakuje.
Panie zaprosiły też do pracy nad scenariuszem Erin Cressidę Wilson. Jeszcze latem 2022 roku mówiło się o tym, że niebawem ruszą zdjęcia do filmu. Odbyły się też castingi i jak informowały media, z przesłuchań wyłoniono aktorkę, która wcieli się w legendarną artystkę. Padło na Julię Garner, znaną z m.in. fenomenalnej roli Ruth w serialu "Ozark".
Jak w ostatnim czasie informował serwis Variety, Garner nie zaprezentuje się jako Madonna, gdyż studio Universal wycofało się z projektu. Powodem jest... sama Madonna. Artystka planuje skupić się teraz tylko i wyłącznie na swojej karierze, a dokładnie na trasie koncertowej. 63-letnia gwiazda wkrótce rozpocznie występy na całym świecie - w m.in. Stanach Zjednoczonych oraz Europie, m.in. Paryżu oraz Londynie i zwyczajnie nie ma teraz czasu na filmowe projekty, choć jak zaznaczyła, wciąż jest zainteresowana reżyserią biograficznej produkcji o sobie.
Bilety na światową trasę koncertową Madonny znikają niczym świeże bułeczki
Dodajmy, że trasa koncertowa zatytułowana "Madonna: The Celebration Tour" ruszy w lipcu tego roku. Gwiazda pop odwiedzi aż 35 miast na całym świecie, natomiast do Polski na razie nie zawita. Bilety na planowaną trasę koncertową rozchodzą się niczym świeże bułeczki, a sama Madonna chce jak najbardziej poświęcić 100 procent uwagi jej wiernym fanom.