Maja Staśko wysłała mocny sygnał do Królikowskiego. Zareagowała Joanna Opozda
Na premierze filmu "Porady na zdrady 2" Maja Staśko pojawiła się na ściance, trzymając kartkę z wymownym napisem. Apel skierowany był przede wszystkim do Antoniego Królikowskiego, który w sequelu produkcji zagrał jedną z głównych ról. Na wystąpienie Mai, które aktywistka szczegółowo opisała na Instagramie, zareagowała także była partnerka Królikowskiego, Joanna Opozda.
Na wczorajszej premierze filmu "Porady na zdrady 2" wśród wielu innych celebrytów jedną z bardziej widocznych osób była Maja Staśko. Aktywistka, która co jakiś czas pojawia się w świetle reflektorów na różnego rodzaju wydarzeniach, zazwyczaj niesie ze sobą ważny dla siebie przekaz. W marcu, przy okazji premiery "Pokolenie Ikea", wystąpiła "ubrana" w wulgarne cytaty z książki autorstwa Piotra C, a na Instagramie pisała, że jej sukienkę zaprojektował seksista. Nie inaczej było również na wczorajszym wydarzeniu, gdzie Maja pojawiła się z wymowną wiadomością, zaadresowaną do Antoniego Królikowskiego, byłego partnera Joanny Opozdy.
Czytaj także: Dlaczego gwiazdy poprawiają swój wygląd w Turcji? Maja Staśko ujawnia nielegalne reklamy podejrzanych zabiegów
Maja Staśko uderza w Królikowskiego. Na premierze filmu "Porady na zdrady 2" wystąpiła z wymownym apelem
Pod koniec czerwca okazało się, że Antoni Królikowski, według słów Joanny Opozdy, nie płaci alimentów na syna Vincenta. Bronił się wtedy tym, że zasądzona kwota jest dla niego zbyt wysoka i aby uregulować spłatę zaległych alimentów, sprzedaje dom:
W zeszłym roku zabezpieczenie przekroczyło dwukrotnie mój dochód, nie mówiąc o innych moich zobowiązaniach. Nie uchylam się od płacenia, lecz kwota 10 tys. zł alimentów miesięcznie przekracza moje obecne możliwości
- mówił aktor w rozmowie z Super Expressem.
I właśnie do sytuacji z zaległościami w płaceniu alimentów odniosła się Maja Staśko. Aktywistka pojawiła się bowiem na premierze filmu "Porady na zdrady 2", w którym Królikowski gra jedną z głównych ról, trzymając kartkę z napisem "Alimenty to nie prezenty". Na jej apel zareagowała także Joanna Opozda. Mama Vincenta udostępniła na swoim Instastory post Mai, umieszczając pod wpisem emotikonę klaszczących dłoni:
Niealimentacja to olbrzymi problem społeczny, który codziennie skazuje dzieci na gorszy byt. Ta karteczka niestety jest zawsze aktualna i przy niemal każdej okazji miałaby rację bytu - a przy tym filmie o rodzinie i zdradach tym bardziej
- napisała na Instagramie Maja Staśko.
