Nareszcie wiemy, co Marvel planuje po „Avengers: Endgame”. Podsumowanie nowości
„Avengers: Koniec gry” realnie zakończył pewien etap w filmowym uniwersum Marvela. Wszystko to, co po nim (za wyjątkiem ostatniej części „Spider-Mana") owiane było tajemnicą. W trakcie Comic Conu w San Diego dowiedzieliśmy się jednak, jakie plany ma Disney na swoich superbohaterów.
To już pewne, że lada chwila na ekranach kin i telewizorów zobaczymy kolejne odsłony znanych nam marek, lubianych bohaterów. I chociaż znaczna część tego, czego dowiedzieliśmy się w ostatnich dniach, docierała do nas już jako plotki, to Marevlowi udało się nas kilka razy zaskoczyć - i to jak.
Nowości Marvela – co dalej z MCU?
Black Widow – 1 maja 2020
Nareszcie, doczekaliśmy się. Już w przyszłym roku, w święto pracy, zobaczymy solowy film o Czarnej wdowie. W głównej roli oczywiście Scarlett Johansson, a na ekranie pojawią się również m. in. David Harbour i Florence Pugh. Reżyserem jest Cate Shortland. Akcja filmu rozgrywa się między obrazami „Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów” a „Avengers: Wojna bez granic”.
The Falcon and Winter Soldier - jesień 2020
Serial o dwóch superbohaterach, których znaliśmy dotąd z kinowego ekranu, pojawi się już pod koniec przyszłego roku. Konkretna data nie jest znana, podobnie jak innych tytułów, które wylądują na Disney+. Dodatkową i dość ekscytującą informacją jest, że na ekranie zobaczymy znowu Barona Zemo, w którego znowu wcieli się Daniel Brul. Anthony Mackie i Sebastian Stan pojawią w głównych rolach. Przypomnijmy, że Sam Wilson założy strój Kapitana Ameryki.
Eternals – 6 października 2020
Film o boskiej rasie ma już datę premiery, co ciekawe w obsadzie znajdą się Angelina Jolie, Salma Hayek, Richard Madden, Brian Tyree Henry, Kumail Nanjiani, Lauren Ridloff i Don Lee.
Shang-Chi and the Legend of the Ten Rings – 12 lutego 2021
Kolejny film MCU wprowadzi na ekrany nowego bohatera, którego zagra Simu Liu. W filmie zobaczymy również Mandaryna – tym razem tego prawdziwego, sportretuje go Tony Leung. W obsadzie znalazła się również raperka Awkwafina.
WandaVision - wiosna 2021
Akcje tej produkcji będzie rozgrywała się już po „Avengers: Endgame”. W roli głównej oczywiście Elizabeth Olsen. Serial ma być dziwaczny, pokręcony i będzie wyjaśniał, skąd wziął się przydomek Scarlet Witch. Co ciekawe, na ekranie zobaczymy również Monikę Rambeau, którą poznaliśmy kilka miesięcy temu w „Kapitan Marvel”.
Doctor Strange in the Multiverse of Madness – 7 maja 2021
Na ekranie oczywiście Benedict Cumberbatch, ale jego bohaterowi towarzyszyć będzie Elizabeth Olsen jako Scarlet Witch. Filmowa produkcja ma być ściśle związana z serialem „WandaVision”. Co ciekawe, obraz zabierze nas do lat 50. XX wieku, a tytuł sugeruje, że teoria wielu światów, która została wyśmiana w „Spider-man: daleko od domu” wcale nie jest taka nieprawdopodobna, jak się początkowo wydawało.
Loki – wiosna 2021
Serial opowiadający o jednym z najbardziej lubianych bohaterów odpowie na pytanie, co stało się z Lokim, którego porwał Tesseract w „Avengers: Endgame”. W roli głównej oczywiście Tom Hiddleston.
What If...? - lato 2021
Nowa seria animowana „ What If...?”, która pojawi się na platformie Disney+ będzie antologią, która pokaże nam, jak wyglądałby superbohaterski świat, gdyby wydarzenia potoczyły się trochę inaczej. Animacja będzie oparta o znany komiks z lat 70.. Ważną - i ekscytującą - informacją jest, że narratorem będzie Jeffrey Wright, którego znać możecie m. in z „Westworld”.
Hawkeye - jesień 2021
Kolejny serial, który będzie kusił widzów do założenia konta na platformie Disney+. Clint Barton ma w niej szkolić Kate Bishop w umiejętnośći posługiwania się łukiem. Serial ma również pokazać, co działo się z członkiem Avegners w czasie 5 lat dzielących dwa ostatnie filmy „Avengers: Wojna bez granic" i „Avengers: Koniec gry".
Thor: Love and Thunder – 5 października 2021
Chyba najbardziej ekscytująca wiadomość całego Comic Conu w San Diego. Thor powróci, reżyserem ciągle jest Taika Waititi, ale młot dzierżył będzie ktoś inny. A w zasadzie dzierżyła, bo moce Thora zyska Jane Foster - grana przez Natalie Portman.