Niewiele jest kontynuacji kultowych filmów, których ogłoszenie spotkałoby się z tak ciepłym przyjęciem, jak informacja, że trwają prace nad ciągiem dalszym filmów „Matrix”. Marzenia fanów właśnie się urzeczywistniają i to dosłownie, bo właśnie pojawiły się zdjęcia z planu zdjęciowego.
Zaledwie kilka miesięcy temu Warner Bros. ogłosiło, kiedy na ekranach kin zobaczymy 4. część kultowej opowieści. Ma to nastąpić 4 maja 2021 roku i, co zabawne, tego samego dnia w kinach pojawi się również „John Wick 4”. To oznacza, że czasu na wyprodukowanie obrazu jest naprawdę niewiele.
I chociaż docierały do nas już informacje dotyczące kastingu, to dopiero wczoraj potwierdzono start zdjęć. A już dzisiaj dociekliwi fani zdołali nagrać te początki prac. Jest też kilka zdjęć.
🎥 #TheMatrix4 filming in #SanFrancisco! - Feb 5 2020
Many thanks to @sfexaminer 🙏 : "Matrix stars #KeanuReeves and #CarrieAnneMoss were spotted in #Chinatown today as they filmed scenes for the upcoming sequel (📷: @peacepandaz)"https://t.co/RrHZSMc1SS#matrix4 #houseofnanking pic.twitter.com/2RkR74d4lh
— Keanu Planet (@keanuplanet) February 5, 2020
Chociaż z zaprezentowanych materiałów trudno jest wywnioskować, co owe sceny przedstawiają, to widzimy na nich najważniejszych bohaterów poprzednich widowisk. Jest Keanu Reeves i Carrie-Anne Moss, na jednym z filmów widoczna jest również Lana Wachowski.
Nice video with Keanu Reeves during 🎥The Matrix 4 filming in San Francisco! - Feb 5 2020
Thanks to @vivejn 🙏(IG Story)
Thanks @thekontinentalkr 💚https://t.co/91Ra7LzDX3#thematrix4 #matrix4 #keanureeves #LanaWachowski #wachowski #SanFrancisco pic.twitter.com/Gw5iBfL54k
— Keanu Planet (@keanuplanet) February 5, 2020
Obok nich w obsadzie znajdzie się Neila Patrick Harris („Seria niefortunnych zdarzeń" czy „Jak poznałem waszą matkę") a także Jonathan Groff (możecie go kojarzy z głównej roli w serialu „Mindhunter”). Na ekranie mamy zobaczyć też Jessicę Henwick (grała między innymi w serialu „Iron Fist”). Ze znanych już widzom poprzednich Matriksów bohaterów pojawi się między innymi Jada Pinkett Smith, którą możecie pamiętać jako Niobe.
Trudno nie być pełnym obaw, jeśli chodzi o kontynuację, bo w ostatnich latach mieliśmy przynajmniej kilka „powrotów po latach”, które nie do końca spełniały pokładane w nich oczekiwania. A ostatnio Lana i Lilly Wachowski zrealizowały choćby serial dla Netfliksa „Sense8”, który chociaż robił wrażenie budżetem, rozmachem i pomysłem, okazał się w późniejszych sezonach niewypałem. Miejmy nadzieję, że z „Matriksem" będzie inaczej.