MM-733 Pacific - optyczna mysz od Manty
Procesor, karta grafiki, monitor, RAM. Można się sprzeczać co w komputerze jest najważniejsze. Zdradzę Wam, że praktycznie wszystko jest niezbędne, ale tak naprawdę nawet najbardziej "wypasiony" komputer jest niczym jeśli licha jest myszka. Co najzabawniejsze, czasem świetna okazuje się kupiona za 30 złotych w hipermarkecie, a kompletną porażką jest warta kilka razy więcej, "gwarantująca" przy tym pełen profesjonalizm. W tym artykule zajmiemy się MM-733 Pacific, choć tej akurat nie można przypisać do żadnej z wymienionych grup.
MM-733 Pacific to bezprzewodowa mysz optyczna, która jest dziełem firmy Manta Multimedia. Ta z kolei słynie z produkcji w miarę tanich i solidnych (jak na swoją cenę) urządzeń i komponentów do komputera. Toteż wspomnianą myszkę możecie zakupić za około 70 złotych. Na jej korzyść przemawia estetyczny wygląd - jest bardzo elegancka. W dłoni leży całkiem wygodnie, chociaż spora jej część spoczywa już na blacie i najwygodniejszym wariantem jest oparcie jedynie palców na przyciskach - to jednak zależy już od indywidualnych preferencji. Do wyboru są także różne wersje kolorystyczne - my do testów otrzymaliśmy czarno-srebrną, ale w materiałach prasowych widnieją również inne wersje kolorystyczne.
MM-733 Pacific jest myszą trzyprzyciskową - prawy, lewy oraz środkowy pełniący przy okazji funkcję scrolla. Te akurat sprawują się bez zarzutu - a pamiętam, że niegdyś ten element w myszkach Manty kulał i przyciskom zdarzało się blokować po wciśnięciu, co było szczególnie męczące podczas grania w gry komputerowe, z Deluxe Ski Jump na czele ;-). Teraz sprawa ma się zdecydowanie lepiej. Jak przystało na myszkę bezprzewodową do portu USB wpinamy specjalny czujnik. Niestety zdarzały się sytuacje, że miał problemy z odnalezieniem MM-733 Pacific po ponownym uruchomieniu komputera.
To nie koniec zastrzeżeń - producent chwali się "możliwością pracy na każdej powierzchni". Taka oczywiście istnieje, ale jak wiele myszek optycznych tak i ta nie najlepiej spisuje się na czarnych mousepadach. Zresztą nawet i na zwykłym stole można mieć spore zastrzeżenia co do jej precyzji. Praca z MM-733 Pacific w Windowsie może męczyć, natomiast zabawa przy grach komputerowych typu FPS to już po prostu mordęga. No chyba, że oferują one automatyczne naprowadzanie celownika, ale to raczej rzadkość. Dodatkowo kursor myszy porusza się zbyt szybko i trzeba ten współczynnik regulować ręcznie, z kolei po podmienieniu myszki na inną znowu musimy wracać do poprzednich ustawień - błędne koło.
Z innych ciekawostek - z pewnością warto wspomnieć o gwarancji jednego miliarda kliknięć, a także tej standardowej, na 24 miesiące. Ta z pewnością może się przydać bo w moim przypadku już po dwóch miesiącach testowania coś zaczęło "szwankować". Manta Multimedia oferuje nam tanią bezprzewodową mysz optyczną. Za taką cenę trudno spodziewać się czegoś lepszego. Ale z drugiej strony w cenie 25-30 złotych możecie w dowolnym sklepie/hipermarkecie zakupić (co prawda PRZEWODOWĄ) optyczną myszkę A4 - a te zawsze działają świetnie i bez najmniejszych zarzutów. Ja już dokonałem wyboru ;-).
