REKLAMA

Muzyczny Trans od twórców Trainspotting

Danny Boyle powraca z najnowszym filmem Trans. Zanim posądzi się go bycie złapanym w sidłach komercyjności trzeba przyznać jedno – dobiera niecodzienną tematykę obrazów. Od kilku dni na platformach streamingowych dostępna jest ścieżka dźwiękowa do nadchodzącego dzieła skomponowana przez Ricka Smitha. 

trans
REKLAMA

Wielbiciele muzyki elektronicznej powinni właśnie popaść w ogromną fazę ekscytacji. Rick Smith to nikt inny jak członek brytyjskiej formacji Underworld, która wypłynęła na fali utworu „Born Slippy” wykorzystanym w najlepszym filmie Danny’ego Boyle’a – Trainspotting. Ciężki hipnotyzujący kawałek kojarzy się większości z finałową sceną  monologu Ewana McGregora. Od tamtej pory reżyser poszerzył spektrum swoich możliwości, ale Underworld stało się kapelą niezauważalną, spychaną na bok przez Daft Punk, The Chemical Brothers i The Prodigy. Ostatnie dwa wydawnictwa (Barking oraz Oblivion With Bells) nie zainteresowały ani krytyków, ani słuchaczy.

REKLAMA
trance_2

Trans wydaje się być powrotem Underworld do głównego nurtu muzycznego przemysłu. Szkoda tylko, że sygnowane jest nazwiskiem samego Ricka Smitha, co słychać w nagranych aranżacjach. Boyle wybrał tego członka, któremu mroczne klimaty są bardziej znajome i atmosfera całości właśnie tak się przedstawia. Jest jednak zbyt subtelnie jak na tematykę filmu. Kompozycje rozwijają się powoli, ale nie mają siły przebicia co kiedyś. Najmocniejsze kawałki „The Heist” oraz „Cannon Fall” nie próbują naśladować kultowego „Born Slippy”, ale muzycznie reprezentują zupełnie inną jakość. Cała reszta delikatnie podkreśla hipnotyczno-senną atmosferę, która w filmie powinna swoje zadanie spełnić, ale oderwana od kontekstu jest niezwykle łatwa do pominięcia.

Nie spisuję jednak muzyki na straty dopóki nie obejrzę filmu, który zapowiada się jako ogromny powrót Danny’ego Boyle’a. Zwiastun prezentuje bardzo specyficzny klimat pasujący pod Trainspotting, tylko zamiast narkotyków wątkiem głównym jest wejście w tytułowy trans. Bohater musi przejść przez własną podświadomość, by dowiedzieć się gdzie schował obraz, który jest przedmiotem zainteresowania jednego z gangów. Fabuła prosta, ale naszpikowana wyjątkowo niekonwencjonalnymi rozwiązaniami, przede wszystkim wizualnymi. Na taki film Oscarowego twórcy czekałem.

REKLAMA

Szkoda, że wcześniejsze filmy Danny’ego Boyle’a są praktycznie niedostępne na platformach VOD. Jedynie na ipla można znaleźć komedię familijną Milionerzy a na Wielkanoc telewizja n wyemituje 127 godzin. Ścieżka dźwiękowa do Trans dostępna jest na każdej platformie streamingowej od 26 marca.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA