Wybrane przeze mnie propozycje są raczej z gatunku tych, które nietrudno konsumować w gorących, letnich warunkach. Sprawdźcie najciekawsze zapowiedzi płytowe na lipiec.
Płyty na lipiec 2020:
Jarv Is... – Beyond The Pale
Formacja, na czele której stoi lider zespołu Pulp, Jarvis Cocker. Ostatnie solowe wydawnictwo muzyka to „Further Complications” z 2009 roku. Nową płytę promuje singiel Save The Whale, do którego teledysk Cocker stworzył we własnym domu w czasie lockdownu.
Premiera: 17 lipca
Lianne La Havas – Lianne La Havas
Brytyjska artystka powraca po pięcioletniej przerwie ze swoim trzecim albumem długogrającym. Piosenki powstały po tym, jak La Havas zakończyła ważny związek. Jej nowa muzyczna opowieść miała zostać zainspirowana naturą i jej wielką zdolnością do odradzania.
Premiera: 17 lipca
Nicolas Jaar – Telas
Nicolas Jaar nie próżnuje – w tym roku zaprezentował już jeden album, „Cenizas”, teraz czas na kolejny. Materiał na „Telas” określony został przez niego jako jeden godzinny utwór podzielony na 4 części: Telahora, Telencima, Telahumo i Telallás.
Premiera: 17 lipca
Howling – Colure
Howling to projekt, który tworzy dwóch artystów: RY X i Frank Wiedemann. Ich muzyka to w największym skrócie delikatna elektronika wzbogacona o liryczne melodie. Nowy album promują m.in. single Lover i Dew, przy nagrywaniu których muzycy zdecydowali się na eksperymenty z nowymi technikami.
Premiera: 24 lipca
Jessy Lanza – All The Time
Jessy Lanza urodziła się i wychowała w Kanadzie. Studiowała jazz, a potem pracowała jako nauczycielka muzyki. Na dobre zadebiutowała w 2013 roku krążkiem „Pull My Hair Back”. Jej najnowszy, trzeci już album, promuje singiel Face.
Premiera: 24 lipca