Popularna opowieść o narkotykowych kartelach dotarła do trzeciego sezonu. Tym razem dzielni policjanci zmierzą się z kartelem z Cali.
![Narcos](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fsplay%2F2017%2F09%2FNARCOS_310_Unit_00820R.jpg&w=1200&q=75)
Dzisiaj rano w serwisie Netflix pojawił się nowy sezon serialu Narcos. To już trzecia część opowieści o narkotykowych baronach i trzeba przyznać, że zapowiada się równie ciekawie, co poprzednie serie.
Pierwsze dwa sezony opowiadały o sukcesie i upadku Pablo Escobara. W rolę charyzmatycznego barona wcielił się Wagner Moura. Ta niesamowita kreacja była jednym z najmocniejszych punktów serii, istniała więc obawa, że nowy sezon mocno straci przez nieobecność tego aktora.
Tak się jednak nie stało, a trzeci sezon Narcos potrafi utrzymać widza w napięciu.
Nowa seria snuje historię o kartelu z Cali - wyjątkowo groźnej organizacji przestępczej, która po upadku Escobara zdominowała narkotykowy świat przestępczy. Założycielami tego nielegalnego biznesu są bracia Gilberto i Miguel Orejuela (Damian Alcazar i Francisco Denis) . Przestępcy znacznie częściej zachowują się jak biznesmeni, ale nie boją się ubrudzić sobie rąk w najbrutalniejszy możliwy sposób.
W serialu zobaczymy kilku starych znajomych. Pojawi się tam Javier Pena (Perdo Pascal), który znowu będzie ścigał bezwzględnych przestępców, a towarzyszyć mu ma dwóch żółtodziobów z DEA. Pojawi się też sprytny Pacho Harrera (Alberto Ammann), którego poznaliśmy w poprzednich sezonach Narcos. Aktor grający tego płatnego zabójcę będzie miał wreszcie szansę rozwinąć skrzydła.
Popularność filmów o narkotykowych przestępcach nie maleje. W zeszłym tygodniu na ekrany kin wszedł film Barry Seal: Król przemytu, który opowiada o szmuglowaniu zakazanych substancji z perspektywy pilota samolotu.
Trzeci sezon liczy 10 odcinków, a większość z nich trwa około 50 minut. Wszystkie epizody można zobaczyć w serwisie Netflix.
Czytaj także: