A gdyby listę TOP 10 filmów rozszerzyć do 50 tytułów? Netflix testuje nową funkcję
Dzięki regularnym zestawieniom serwisu Netflix, możemy ocenić, które tytuły cieszyły się największą popularnością w danym kraju. Do tej pory ranking ten obejmował 10 pozycji. Jak poinformował reporter Saqib Shah, Netflix testuje obecnie funkcję, która obejmowałaby aż pięćdziesiąt tytułów. Czy pomysł przyjmie się na stałe?

Systematyczne (miesięczne, tygodniowe i codzienne) rankingi Netfliksa (które publikujemy regularnie na łamach Rozrywka.Blog) pozwalają widzom zapoznać się z dziesięcioma najpopularniejszymi tytułami serwisu. Codzienne zestawienie TOP 10 wdrożono w serwisie na początku tego roku i obejmuje ono trzy oddzielne kategorie: filmy, programy telewizyjne oraz wszystkie pozycje razem wzięte.
Netflix: TOP 50 zamiast TOP 10. Hit czy kit?
Jak poinformował Saqib Shah z „S&P Global Market Intelligence Tech”, być może w przyszłości Netflix rozszerzy listę najpopularniejszych tytułów do 50:
Netflix potwierdził, że testuje listę TOP 50, czyli rozszerzenie dotychczasowej opcji TOP 10. Podobnie jak w przypadku obecnej funkcji, ranking TOP 50 również będzie podzielony na trzy kategorie: ogólną, filmową i tą dla formatów telewizyjnych
— napisał na Twitterze.
Netflix has confirmed to me that is testing a Top 50 list, expanding on the Top 10 it rolled out earlier this year. In keeping with that feature, there is a Top 50 row for all content on the home page, and seperate lists for films and TV shows. pic.twitter.com/kzVVgNeRfW
— Saqib Shah (@eightiethmnt) November 25, 2020
Cóż, 10 a 50 to dość istotna różnica. Co sądzicie o tym pomyśle? Czy taka opcja miałaby szansę przyjąć się wśród subskrybentów na stałe?