David Bowie, brytyjski wokalista i legenda muzyki, zmarł na raka. Artysta przez 18 miesięcy walczył z chorobą. Jak poinformowali w mediach jego najbliżsi, Bowie zmarł wczoraj w spokoju, otoczony przez rodzinę. Miał 69 lat.
Informacja jest tym bardziej szokująca, ponieważ zaledwie trzy dni temu David Bowie wydał swoją najnowszą płytę, "Blackstar". Jej premiera, która odbyła się 8 stycznia, przypadła na 69 urodziny artysty. Utwory Bowiego pochodzące z ostatniej płyty wciąż rozbrzmiewają w moich uszach i wydawałoby się, że ta prawdziwa gwiazda, nigdy nie zgaśnie. Niestety, "Blackstar", był ostatnim albumem wydanym za życia muzyka, któremu twórczość zapewniła swego rodzaju nieśmiertelność.
David Bowie podczas swojej długoletniej kariery nagrał 25. albumów studyjnych. Był piosenkarzem, autorem tekstów, producentem muzycznym, ale także interesował się sztuką, między innymi malował. Był człowiekiem-kameleonem, artystą totalnym. To postać, której muzyka się nie zestarzała i wierzę, że wśród kolejnych pokoleń nadal będzie aktualna.