W czasie pandemii oglądamy więcej telewizji. Polacy spędzają średnio 5 godzin dziennie przed odbiornikami
Według danych Nielsen Audience Measurement w marcu 2020 roku średni dobowy czas oglądania telewizji wyniósł 4 godziny i 59 min, co oznacza, że wzrósł o niemal pół godziny w porównaniu do analogicznego okresu z poprzedniego roku.
Wraz z zamknięciem placówek oświaty, instytucji kultury i ograniczeniem działalności lokali gastronomicznych, Polacy zmuszeni są do siedzenia w domu. Nic więc dziwnego, że zanotowano wzrost oglądalności telewizji. Między 9 a 24 marca 2020 roku średni dobowy czas oglądania telewizji wyniósł niemal 5 godzin, czyli 4 godziny i 59 minut. W analogicznym okresie w zeszłym roku były to 4 godziny i 32 minuty, a więc o 27 minut mniej.
Należy wziąć pod uwagę to, że w trakcie pierwszego tygodnia z pełnymi, narzuconymi przez rząd ograniczeniami średnia dobowa oglądalność telewizji wynosiła 5 godzin i 11 minut.
W niedziele 15 i 22 marca 2020 roku przekroczył on 6 godzin. Pierwszego wymienionego dnia było to 6 godzin i 7 minut, a drugiego 6 godzin i 21 minut. Jeśli zaś chodzi o grupy odbiorców, największy wzrost oglądalności, bo aż o 53 minuty zaobserwowano wśród seniorów. W grupie wiekowej 40-54 oglądalność wzrosła o 52 minuty, wśród pokolenia Y o 24 minuty, wśród najmłodszych o 29 minut, a wśród pokolenia Z, czyli osób między 13 a 24 rokiem życia zaledwie o 5 min.
Ma to wiele sensu.
Pokolenie Z woli korzystać z bardziej zaawansowanej technologii niż telewizja. Rodzi się więc pytanie, ile czasu tak naprawdę spędzamy przed ekranem, jeśli do oglądania telewizji doliczyć korzystanie z serwisów VOD.
