Jak będą wyglądać tegoroczne Oscary? Akademia Filmowa wyjaśnia i odpowiada na krytykę Hollywood
Amerykańska Akademia Filmowa w ostatnich miesiącach zalicza wpadkę za wpadką. Ostatnio wywołała olbrzymie kontrowersje pomysłem, by Oscary w czterech kategoriach przyznać w trakcie przerwy reklamowej. Organizacja broni się jednak przed krytyką i zarzuca mediom dezinformację. Jak będzie wyglądać transmisja tegorocznej gali?
![oscary 2019 transmisja](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fsplay%2F2019%2F02%2Foscary-2019-nagrody-reklamy.jpg&w=1200&q=75)
Nagrody Akademii Filmowej, czyli popularne Oscary, to wciąż najbardziej prestiżowe wyróżnienie w branży filmowej. Nie sposób jednak przymknąć oka na fakt, że prestiż i zainteresowanie galą spada z roku na rok. W zeszłym roku oglądalność była rekordowo niska. Członkowie Akademii od dłuższego czasu zastanawiają się, co poradzić w związku z tym zauważalnym (i niepokojącym) trendem. Ich pomysły są jednak... co najmniej kontrowersyjne.
Kilka miesięcy temu ogłoszono, że powstanie nowa kategoria, w której uhonorowano by najlepsze filmy popularne danego roku. Pomysł został wyśmiany i szybko się z niego wycofano. Przynajmniej na jakiś czas. Problem za długiej i mało interesującej ceremonii rozdania Oscarów jednak nie zniknął. Dlatego Akademia Filmowa postanowiła, że cztery kategorie zostaną rozstrzygnięte w trakcie przerwy reklamowej. Nie chodziło o byle jakie kwestie, bo nagrody za najlepsze zdjęcia, montaż, charakteryzację i film krótkometrażowy.
Decyzja wywołała olbrzymi sprzeciw największych sław środowiska. Wygląda na to, że ich protest przyniósł natychmiastowy skutek.
![oscary 2019 transmisja](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fsplay%2F2019%2F02%2Foscary-2019-transmisja-przerwa-reklamowa.jpg&w=1200&q=75)
Jak donosi Variety, zarząd kierujący Akademią Oscarową wysłał oficjalny list do wszystkich członków, w którym zaprzeczył wcześniejszym doniesieniom. Wspomniane cztery kategorie pojawią się w transmisji. Jedynie tak zmontowane, by wyciąć wejście i zejście ze sceny. Widzowie obejrzą je więc nie na żywo, a w nieco późniejszym momencie gali. Telewizja pokaże też wszystkie cztery przemowy nagrodzonych. W kolejnych latach podobna obróbka dotknie od czterech do sześciu losowo wybranych kategorii. Zdjęcia, montaż, charakteryzacja i film krótkometrażowy będą jednak zwolnione z tego obowiązku. Podobno w tym roku przedstawiciele tych kategorii w Akademii zgłosili je na ochotnika.
Organizacja skrytykowała też media za podawanie nieprawdziwych informacji i zapewniła swoich członków, że ma celu docenienie wszystkich osób, które przyczyniają się do sukcesu filmu. Jej zarząd twierdzi w liście, że transmisja ceremonii od początku miała przyjąć taką formę. Faktycznie od początku informowano, że wspomniane kategorie będą pokazane w skróconej zmontowanej wersji, ale nikt nie znał dokładnych szczegółów tej operacji. Dlatego można mieć pewne wątpliwości, co do prawdomówności Akademii Filmowej. Przez dwa dni nie pojawiało się z ich strony żadne dementi, które wskazywałoby, że media zafałszowują obraz.
Wydaje się raczej, że decyzję o zastąpieniu części kategorii reklamami zmodyfikowano na skutek olbrzymiego negatywnego oddźwięku ze strony reżyserów, aktorów i operatorów. Nie podano także informacji, czy w kolejnych latach wybór może paść także na kategorie najlepszego filmu czy reżysera. A jeśli nie, to czy tylko one będą wykluczone z losowania? Cóż, chyba czekają nas kolejne szalone pomysły amerykańskich filmowców.
- Czytaj także: Z okazji 91. ceremonii wręczenia Oscarów telewizja Canal+ przypomni zeszłorocznych laureatów.