Oscary 2021 będą inne niż zwykle. Prezes Akademii wprowadza nowe zasady
Już od dawna wiedzieliśmy, że tegoroczna ceremonia wręczenia Oscarów będzie inna niż zwykle. Prezes Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej niedługo po ogłoszeniu nominacji poinformował członków Akademii o nowych zasadach.
Koronawirus już od roku daje nam się we znaki. Kryzys w branży kulturalno-rozrywkowej zamiast odchodzić w niepamięć, tylko się zaognia. Imprezy związane z nagrodami filmowymi i telewizyjnymi wciąż odbywają się przede wszystkim online i pod znakiem zapytania stają wydarzenia mające zachować swoją tradycyjną formę. Organizatorzy zapowiadali, że tak się zdarzy w przypadku ceremonii wręczenia Oscarów (chociaż nie wiadomo było jeszcze jaki reżim będzie obowiązywał). Było to jednym z powodów, dla którego zdecydowano się przenieść galę ze zwyczajowego lutowego terminu na koniec kwietnia. W lutym dowiedzieliśmy się natomiast, że faktycznie ma odbyć się na żywo, ale jej formuła będzie nieco inna niż dotychczasowa. I właśnie teraz poznaliśmy. więcej szczegółów jej dotyczących.
Oscary 2021 gala — nowe zasady
Jak podaje The Hollywood Reporter, kilka godzin po wczorajszym ogłoszeniu nominacji do Oscarów 2021, prezes Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej David Rubin napisał do niemal 10 tys. członków Akademii, aby poinformować o nowych zasadach. Te z pewnością nie wszystkim się spodobają. Jak już było wiadomo gala odbędzie się w kilku lokalizacjach. Prócz Dolby Theatre będzie to Union Station. Niestety liczba osób, które będą mogły w niej uczestniczyć została ograniczona.
W tegorocznej gali na żywo będą uczestniczyć jedynie nominowani, ich goście i prezenterzy — z milionową widownią oglądającą i kibicującą na całym świecie. Z tego powodu nie odbędzie się coroczna loteria dla członków Akademii — czytamy w wiadomości Davida Rubina.
To jednak nie koniec zmian. Zdecydowano się również zrezygnować ze wszystkich wydarzeń tradycyjnie towarzyszących ceremonii wręczenia Oscarów. Jak informuje Rubin nie odbędzie się chociażby the Oscar Nominees Luncheon, podczas którego wszyscy nominowani zawsze mieli okazję się lepiej poznać i zapozować do wspólnego zdjęcia, a nawet coroczny Bal Gubernatora i watch parties w Londynie i Nowym Jorku.
Pełen nadziei prezes Akademii zapowiada jednak, że gala będzie niezapomniana. Ma o to zadbać wyjątkowe trio producentów, czyli Jesse Collins, Stacey Sher i Steven Soderbergh. Czy rzeczywiście uda im się sprawić, że pomimo ograniczeń ceremonia wręczenia Oscarów będzie równie magiczna co zawsze? O tym przekonamy się w nocy z 25 na 26 kwietnia 2021 roku.
Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj serwis Rozrywka.Blog w Google News.