W 2013 mieliśmy wielkie powroty m.in. Daft Punk, Justina Timberlake’a i Bowie’go. Mimo że rok ledwo co się zaczął, to mamy już pierwszy wielki powrót – panowie z OutKast wracają razem! Zespół po raz pierwszy od siedmiu lat wystąpi na żywo – jako headliner festiwali Coachella oraz Governors Ball!
OutKast na pewno znacie z takich hitów jak „Hey Ya!”, „Ms Jackson” czy „Roses”. Duet, który tworzą Andre „Andre 3000” Benjamin i Antwan „Big Boi” Patton, mają na koncie 6 albumów studyjnych, ponad 30 singli (licząc te w których wystąpili gościnnie), o masie projektów solowych Andre i Big Boi’a nie wspominając. Ostatni album zespołu „Ildewild” ukazał się w 2006 roku.
Od tamtego czasu Andre i Big Boi rzucili się we własne projekty solowe. Big Boi wydał dwa albumy, zaliczył masę występów gościnnych (m.in. u The Game’a i Janelle Monae), zdarzył mu się też epizod aktorski w serialu „Prawo i porządek”. Andre żadnej płyty nie wydał, ale popełnił równie sporo duetów co jego kumpel z zespołu – z Beyonce, B.o.B., Chrisem Brownem, T.I., Frankiem Oceanem i mnóstwem innych artystów. Jego najciekawszym przedsięwzięciem była natomiast… własna kreskówka „Klasa 3000” nadawana na Cartoon Network (również w Polsce).
Przez wszystkie lata na pytania o powrót OutKast muzycy konsekwentnie zbywali dziennikarzy i profesjonalnie mydlili nam oczy. W 2011, gdy oficjalnie ogłoszono że OutKast został wcielony do wytwórni Epic Records, od razu pojawiły się plotki jakoby w 2012 mielibyśmy dostać nowy album. Zostały one zdementowane przez Andre, który – na domiar złego – stwierdził iż „nie wie kiedy i czy w ogóle nowy album OutKast zostanie nagrany”.
Ale nadszedł koniec czczego gadania. Od wczoraj wiemy już że OutKast zagra jako headliner kalifornijskiego festiwalu Coachella. Andre i Big Boi staną razem na scenie po raz pierwszy od siedmiu lat. W sieci krążą już plotki o jeszcze jednym występie – na nowojorskim The Governors Ball. Póki co, od zespołu nie otrzymaliśmy żadnego oficjalnego oświadczenia na temat dalszych planów.
Powiecie pewnie że zapowiedź koncertu to jeszcze nie reaktywacja. Może i nie, ale pamiętajmy że reaktywacja Guano Apes sprzed paru lat też zaczęła się od ogłaszania najpierw koncertów. To samo tyczy się odnośnie zeszłorocznego powrotu Nine Inch Nails. Dlaczego więc nie Outkast? A czekając na dalsze wieści – sam Big Boi podsyca nam apetyt na więcej.
Chcecie powrotu OutKast?