Pamiętacie Abe’a? GameFly proponuje wycieczkę do czasów dzieciństwa

OddWorld Abe's Oddysee to jedna z tych gier, które zawsze będą w mojej pamięci, skatalogowane w szufladzie „stare, dobre czasy”. Przygody sympatycznego Mudokona były hitem pamiętającym pierwsze PlayStation. Piękna grafika 2D sprawiała, że świat wykreowany przez Oddword Inhabitants zapierał dech w piersiach. Był niesamowicie klimatyczny, bogaty w szczegóły i cechował się wspaniałym rysem artystycznym. Jeżeli miałbym to do czegoś porównać, paradoksalnie wskazałbym na serię BioShock, równie oryginalną i dopracowaną od strony audiowizualnej.

Abe, jako zwyczajny, cherlawy Mudokon nie posiada żadnych zdolności bojowych. Ma za to spryt, przelany w jego piksele dzięki graczom, którzy pomagali mu w starciach z uzbrojonymi po żeby przeciwnikami. Przejmowanie kontroli nad umysłem wroga było kluczem do sukcesu. Rewolucyjnym posunięciem ze strony twórców stały się proste komendy głosowe, które wydawaliśmy pobratymcom Abe’a,  Ci, żyjący w nędzy i zmuszani do ciężkiej fizycznej pracy, byli okaleczani przez swoich ciemiężycieli. Niewidomi niewolnicy byli w całości zdani na nasze polecenia głosowe. Pełne posłuszeństwo często prowadziło jednak do tragedii, kiedy Mudokoni ślepo parli na przód, spadając w bezdenną otchłań, bądź wpadając do jakiejś śmiercionośnej pułapki. Na naszą głowę spadał więc obowiązek nieustannego pilnowania braci, jednocześnie posługując się nimi, aby rozwiązywać kolejne, coraz trudniejsze zagadki.

Gra okazała się hitem na skalę światową i ze wszech miar na miano takiego tytułu sobie zasłużyła. OddWorld Abe's Oddysee może pochwalić się 85 punktami w 100-punktowej skali portalu Metacritic. Na łamach tej strony gra cieszy się jeszcze większym uznaniem ze strony samych graczy, którzy tytułowi Oddword Inhabitants wystawili piękną laurkę z oceną 9.0.

Oferta GameFly obejmuje terytorium Polski, więc z zakupem i uruchomieniem gry nie będzie żadnych problemów. Co jak co, ale te dwa funty są naprawdę warte tego, aby po 13 latach od pierwotnej premiery ponownie usłyszeć charakterystyczne „hello” głównego bohatera.