Każdy Comic-Con, to wylęgarnia nerdowskich newsów. Tegoroczny Comic-Con wpisuje się w tę regułę doskonale, a z każdą kolejną informacją, panelem, czy pojawieniem się ulubionych bohaterów, człowiek zaczyna coraz bardziej płakać, że nie jest się obecnym w San Diego. Na szczęście mamy Internet i dzięki temu okazję możemy rzucić okiem na teaser "Batman v Superman: Dawn of Justice". Filmik wyciekł do Sieci, ale prawdopodobnie długo nie zagrzeje miejsca na YouTube Dailymotion.

Jakościowo teaser nie powala na kolana, ale nawet z marnej jakości obrazu można wywnioskować jedną rzecz – Batman (Ben Affleck) i Superman (Henry Cavill) są wkurzeni i patrzą na siebie morderczym wzrokiem (szczególnie czerwone ślepia Supermana robią wrażenie). Batman - zdejmujący brezent z reflektora (Bat- Signal) - w swojej zbroi wygląda znakomicie i jest najbliższy komiksowemu pierwowzorowi (w tym wypadku Franka Millera) od czasów Tima Burtona. Głupio w tym momencie cokolwiek orzekać, ale czuję, że Batman Snydera okaże się dużo lepszy od wersji Nolana.
Nigdy ten „realizm” Nolana do mnie nie przemawiał w 100%, dlatego niecierpliwie czekam na kolejne informacje dotyczące "Batman v Superman: Dawn of Justice" - tych po drodze do premiery (6 maja 2016 roku) będzie pewnie jeszcze kilka – które ujawnią więcej szczegółów dotyczących wyglądu Mrocznego Rycerza.
Dodatkowo – tym razem oficjalnie i bez ukrytych kamer – poznaliśmy wygląd filmowej Wonder Woman (Gal Gadot). Bohaterka komiksów DC ubrana jest w czerwoną zbroję, w której wygląda jak Amazonka z krwi i kości - widać wyraźne odwołanie do zreebotowanej wersji z New 52. Można narzekać na wszechogarniającą „szarzyznę”, ale chyba i tak lepiej tak, niż Wonder Woman miałaby dreptać w kostiumie z białymi gwiazdkami.