REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. VOD

Player.pl z rekordowymi wynikami. Czy to najpopularniejszy serwis VOD w Polsce?

TVN i Discovery Polska chwalą się tym, że Player.pl jest liderem polskiego rynku, jeżeli chodzi o legalne serwisy OTT. Powód do dumy? Czy aby na pewno?

12.04.2019
16:11
player vod.pl tvp ipla
REKLAMA
REKLAMA

Terminem serwisów OTT opisuje się platformy dostarczające treści wideo czy audio, które są oferowane przez operatorów stacjonarnych, w tym sieci kablowe oraz platformy cyfrowe.

Według przedstawionego raportu Player.pl w marcu 2019 osiągnął rekordowe wyniki. Serwis odwiedziło 5,5 miliona realnych użytkowników, a konkurencja została daleko w tyle. Przykładowo vod.pl może się pochwalić niemal 2 milionami użytkowników mniej. Oznacza to, że konkurencja ma do przeskoczenia rozległą przepaść, aby móc zagrozić Player.pl.

player.pl tvn discovery polska class="wp-image-274791"

Do najpopularniejszych tytułów w serwisie należał program „Big Brother” oraz „Big Brother 18+”.

Oczywiście Player.pl to także inne treści, o których powiedział Maciej Gozdowski, dyrektor zarządzający platformy:

Player.pl oferuje rozrywkę na najwyższym poziomie, w tym hity prosto z kina oraz najpopularniejsze seriale i kanały live. Wiele tytułów pojawia się tu wcześniej niż w telewizji czy innych serwisach wideo na żądanie. Dzięki temu staliśmy się pierwszym wyborem wśród polskich użytkowników internetu.

REKLAMA

Nic tylko otwierać szampana, ale jest też łyżka dziegciu. Ludzie szukający treści emitowanych w rodzimej telewizji faktycznie najczęściej wybierają Player.pl. Jednak wcześniejsza analiza oglądalności pokazała, że w naszym kraju bardzo dobrze zaczął sobie radzić Netflix, który jest przecież w pełni płatną usługą.

Badania wykazały, że serwis od czerwonego N wyprzedził kilka rodzimych usług, w tym vod.pl, Player.pl, a także ncplusgo.pl czy ipla.tv. Trudno powiedzieć, czy dalej tak jest, bo komunikat TVN i Discovery Polska obejmuje wyłącznie rodzime platformy oferujące dostęp w modelu bezpłatnym i płatnym. Tym samym spora część konkurencji nie była brana pod uwagę. Gdyby jednak było inaczej, to znacząco mogłoby to namieszać wśród zajmowanych na podium pozycji.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA