Hej, sieroty po „Breaking Bad”, wciąż tęsknicie za swoim ulubionym serialem? To pytanie retoryczne, odpowiedź jest oczywista, mimo iż od emisji finałowego odcinka minął już ponad rok. Na pocieszenie trzymajcie polską wariację na temat zwiastuna tego arcydzieła.
Waldemar Biały dowiaduje się, że jest chory na grypę i wspólnie ze swoim byłym uczniem, Różowym, postanawia zacząć pędzić bimber i otworzyć własną metę. Tak w skrócie mogłaby prezentować się fabuła polskiego „Breaking Bad”, czy też, jak chcą autorzy - „Złamanego Łóżka”. Ten rodzaj nieco wymuszonego humoru nie każdemu musi oczywiście odpowiadać, mnie też nie ujmuje, ale nie wypada nie docenić kunsztu, z jakim został zrealizowany ten film. W zasadzie niczym nie odstaje on od większości rodzimych produkcji kinowych. Dobre ujęcia i montaż, przyzwoita charakteryzacja – naprawdę nieźle, jak na amatorów.
Polskie „Breaking Bad” zostało opublikowane na kanale FunVeo. Znajdują się tam jeszcze trzy inne produkcje, pod względem jakości bardzo podobne do powyższej, czyli nieszczególnie śmieszne, ale niczego sobie jeśli chodzi o umiejętności autorów. Nie wiem jak wy, ja zostawię im suba. Mam przeczucie, że w przyszłości uda im się stworzyć coś znakomitego.