Muzyka filmowa czy elektronika inspirowana północą? Sprawdzamy premiery muzyczne tygodnia
W tym tygodniu warto zwrócić szczególną uwagę na nowy album zdolnego polskiego producenta. Ale nie tylko.
Premiery muzyczne tygodnia:
Szatt – Gonna Be Fine
Nowy solowy album Łukasza Palkiewicza, producenta, którego możecie znać z działalności w zespole Kroki. Inspiracji do powstawania nowego materiału Szatt szukał między innymi na dalekiej północy, z dala od codziennego zgiełku. Efektem są przepełnione spokojem kompozycje.
Carly Rae Jepsen – Dedicated Side B
Kanadyjska piosenkarka, po kilku tajemniczych zapowiedziach, zrobiła swoim fanom niespodziankę i wypuściła w świat nowy album. To następca i jednocześnie kontynuacja dobrze przyjętego krążka „Dedicated” z zeszłego roku. Jepsen zaprasza do tańca.
Owen Pallett – Island
Kolejna niespodzianka i znowu z Kanady. Owen Pallett zaprezentował w tym tygodniu pierwszy od 2014 roku solowy album długogrający. Skrzypek i kompozytor nowy materiał nagrał w legendarnym studiu Abbey Road razem z London Contemporary Orchestra.
Apparat – Soundtracks: Stay Still
Niemiecki muzyk Sascha Ring, znany z solowej działalności oraz jako część zespołu Moderat, tym razem prezentuje muzykę, którą stworzył do włosko-niemieckiego niezależnego filmu. Dzieło w reżyserii Elisy Mishto podzieliło los wielu innych, których premiery kinowe musiały zostać zawieszone przez panującą pandemię. Na soundtracku znalazła się m.in. nowa wersja hitu zespołu Moderat, Bad Kingdom.