REKLAMA

Rami Malek o roli Safina w „Nie czas umierać”: „to nie jest typowy czarny charakter”

„To nie jest typowy czarny charakter. W Safinie jest coś naprawdę mocno niepokojącego” — mówi Rami Malek o Safinie, głównym antagoniście Jamesa Bonda, który będzie próbować mieszać szyki agentowi 007 w filmie „Nie czas umierać”.

rami malek james bond safin nie czas umierac
REKLAMA
REKLAMA

Choć pandemia koronawirusa spowodowała, że premierę „Nie czas umierać” przesunięto dopiero na 2021 rok, emocje wokół nowego filmu o Jamesie Bondzie nie słabną. Ogromne zainteresowanie budzi również postać grana przez Ramiego Maleka, czyli Safina — głównego antagonisty agenta 007. W rozmowie z brytyjskim magazynem „GQ” aktor zdradził kilka szczegółów dotyczących jego bohatera.

„Bardzo niepokojąca postać”

Safin to postać dobrze znana w półświatku terroryzmu i zabójca należący do organizacji Spectre.

Kiedy myślę o Safinie, to przychodzi mi do głowy postać mocno pedantyczna, drobiazgowa, ale jednocześnie bardzo wyważona, i jest w tym coś naprawdę bardzo niepokojącego

— mówi Rami Malek, odtwórca Safina.

 Jest kimś, kto wydaje się obserwować wszystko i wszystkich, a dodatkowo wpływa na to, że zaczynasz kwestionować to, co dotychczas uważałeś za słuszne.

— dodaje aktor w rozmowie z „GQ”.

Zdaniem Maleka, postać ta jest o tyle niepokojąca, że potrafi całkowicie zdusić w sobie wszelkie objawy empatii, aby bezlitośnie, po trupach (dosłownie) do celu realizować swój nikczemny plan. Jak zaznacza gwiazdor, to, kim obecnie jest Safin, wynika bezpośrednio z tajemniczej i trudnej przeszłości bohatera.

Myślę, że fakt, że Safin za każdym razem znajduje usprawiedliwienie — a nawet pochwałę — dla swoich złych uczynków, jest w tej postaci najbardziej przerażające i dlatego, pod względem psychologicznym, granie tej postaci było dla mnie niezwykle trudne

— zaznacza Malek.

Z pewnością to nie jest typowy czarny charakter, do jakiego jesteśmy przyzwyczajeni

— dodaje gwiazdor.

Przerażająca charakteryzacja przestraszyła samego Craiga?

„Szpetna” fizjonomia Safina jest dziełem zdobywcy nagrody Emmy, Barriego Gowera, który pracował m.in. nad charakteryzacją bohaterów „Gry o tron”.

Kiedy Daniel Craig zobaczył mnie w tej charakteryzacji na planie po raz pierwszy, odruchowo zrobił krok w tył. To był dla nas wszystkich znak, że osiągnęliśmy zamierzony, odpychający efekt

— wspomina Rami Malek.

Całej rozmowy można wysłuchać tutaj:

REKLAMA

Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj serwis Rozrywka.Blog w Google News.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA