Tak, Luc Besson kręci kolejny film sci-fi, "Valerian", i zobaczymy w nim zarówno Carę Delevingne, modelkę i aktorkę w jednym, jak i Rihannę, wokalistkę, która za sobą ma również przygody na planie. Artystka kilka lat temu wystąpiła między innymi w filmie "Battleship: Bitwa o Ziemię".
Ostatni film Bessona, należący również do gatunku science-fiction, "Lucy" ze Scarlett Johansson w roli głównej, wzbudził spore kontrowersje. Jedni uważali, że to jeden z ciekawszych filmów ubiegłego roku, inni byli zdania, że dawno nie widzieli większej szmiry. Ostatecznie produkcja skończyła z dość przeciętną oceną i nie można mówić tu o sukcesie takim, jak w przypadku "Piątego elementu".
"Valerian", nowy film Bessona, jest adaptacją francuskiej powieści "Valerian and the City of a Thousand Planets". Tytułową postać zagra Dane DeHaan. Cara Delevingne wcieli się w jego towarzyszkę, Laureline. Film, podobnie jak książka, będzie opowiadał o ich podróżach w czasie, dzięki którym chcą ochronić Ziemię przed niebezpiecznymi najeźdźcami, którzy mają zaatakować naszą planetę w XXVIII wieku. Poniżej możecie zobaczyć inspirację Luca Bessona w kreowaniu postaci Laureline.
I can't wait to see @caradelevingne in Laureline......
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika @lucbesson 7 Sie, 2015 o 6:15 PDT
Film "Valerian" najprawdopodobniej ukaże się w 2017 roku. Zdjęcia mają ruszyć do końca tego roku.