Robert De Niro ocenzurowany. Organizatorzy gali zmienili treść jego przemówienia
"Początek mojego przemówienia został przeredagowany" - stwierdził Robert De Niro podczas tegorocznej edycji rozdania nagród Gotham Awards. Okazało się bowiem, że w pierwotnej wersji tekstu pojawiły się fragmenty krytykujące Donalda Trumpa, byłego prezydenta USA, a wiadomo o tym, ponieważ aktor postanowił mimo wszystko przeczytać oryginalne przemówienie, którego kopię miał zapisaną w swoim telefonie.
Gotham Awards to ceremonia rozdania amerykańskich nagród filmowych, które od 1991 roku przyznawane są twórcom filmów niezależnych. 33. edycja wydarzenia odbyła się 27 listopada, a wśród tegorocznych zwycięzców znalazły się takie produkcje jak "Poprzednie życie", "Anatomia upadku", "Cztery córki" czy "May December". Organizatorzy gali przewidzieli także nagrody specjalne - statuetki powędrowały do "Barbie", "Maestro", "Ferrari", "Rustin" i "Air". Wyróżnienie otrzymał również najnowszy film Martina Scorsesego - "Czas krwawego księżyca". W imieniu twórców produkcji nagrodę odebrać miał Robert De Niro, jeden z pierwszoplanowych bohaterów tytułu, który opowiada historię członków plemienia Osagów, zamieszkujących teren, gdzie zostaje odkryta ropa naftowa. Kiedy aktor wyszedł na scenę i przystąpił do czytania przemówienia, nastąpiły jednak pewne komplikacje.
Przemówienie Roberta De Niro zostało przeredagowane. Aktor postanowił przeczytać oryginalną wersję z telefonu
De Niro początkowo czytał swoje przemówienie z promptera, jednak po chwili zauważył, że wyświetlany tekst nie zgadza się z treścią jego oryginalnej przemowy. Aktor postanowił przerwać swoje wystąpienie słowami:
Chcę powiedzieć jedno. Początek mojego przemówienia został przeredagowany, wycięty. Nic o tym nie wiedziałem. Chciałbym je więc teraz odczytać.
Na temat Roberta De Niro przeczytasz więcej w serwisie Spider's Web:
Dalszą część wystąpienia De Niro kontynuował już posiłkując się swoją oryginalną wersją tekstu, której kopię miał zapisaną w telefonie. Odniósł się w nim do historii i przemysłu rozrywkowego, twierdząc, że "historia nie jest już historią", a "prawda nie jest już prawdą". "Nawet fakty zostają zastąpione przez alternatywne fakty" - stwierdził. Gorzko podsumował również rządy byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych, Donalda Trumpa:
Kłamstwo stało się kolejnym narzędziem w arsenale szatana. Były prezydent okłamał nas ponad 30 tys. razy w trakcie swojej czteroletniej kadencji. Utrzymuje to tempo w trakcie obecnej kampanii odwetu. Ale w tych wszystkich kłamstwach nie jest w stanie ukryć swojej duszy. Atakuje słabszych, niszczy dary natury i okazuje brak szacunku, używając słowa "Pocahontas" jako obelgi
- stwierdził.
Na koniec swojej przemowy De Niro stwierdził gorzko, że w tym momencie powinien podziękować organizatorom i firmie Apple za wyprodukowanie filmu, ale tego nie zrobi. "Naprawdę, jak śmieli zrobić coś takiego?" - podsumował, odbierając nagrodę. Na ten moment ani Apple, ani organizatorzy Gotham Awards nie skomentowali wystąpienia Roberta De Niro.
Zdjęcie główne: zrzut ekranu ze zwiastuna filmu "Czas krwawego księżyca" oraz filmu "Watch Robert De Niro deliver fiery anti-Trump Gotham Awards speech" na YouTube.