J. K. Rowling napisała książkę dla dzieci o zabarwieniu politycznym. Niestety prawdopodobnie jej nie wyda.
Czy nie byłoby pięknie wrócić jeszcze raz w mury Hogwartu i mieć Rowling za przewodniczkę w tej wędrówce? To zapewne marzenie niejednego fana uniwersum. Także i moje. Niestety zapewne jeszcze długo się nie spełni.
Rowling wyznała, że napisała niedawno książkę, ale nie będzie jej publikowała.To pozycja z zacięciem politycznym, która przeznaczona była dla dzieci.
Skąd u Rowling polityczne zapędy?
Każdy, kto obserwuje jej konto na Twitterze, nie powinien być zaskoczony. Autorka dała się tam poznać jako przeciwniczka Donalda Trumpa i zwolenniczka przyjęcia uchodźców pod strzechy Wspólnoty.
Niestety Rowling nie ma planów wydania wspomnianej książki.
Jej fragmenty mogli przeczytać uczestnicy imprezy z okazji 50. urodzin pisarki. Każdy gość miał się przebrać za swój największy koszmar. Rowling wypisała więc kilka wersów książki na materiale swojej sukienki. To był jej „zagubiony manuskrypt”.
Brytyjki nie można oskarżać o lenistwo. Za rok w kinach pojawi się bowiem film Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć 2, w którym odpowiadała będzie za scenariusz. Rowling pełniła rolę scenarzystki przy pierwszej części filmu i przy sztuce teatralnej Harry Potter i przeklęte dziecko.
Autorka jednej z największych serii popkulturowych (pod względem zysków i bazy fanów) dała się poznać również jako pisarka kryminałów. Jej Trafny wybór doczekał się nawet telewizyjnej adaptacji.
Czy zapracowanie Rowling oznacza, że spod jej pióra już nigdy nie wyjdzie książka o młodym czarodzieju? Wcześniejsze wywiady z pisarką sugerowały, że może ona jeszcze powrócić do Hogwartu, ale będzie chciała opowiedzieć zupełnie inną historię.