REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. YouTube

ScrewAttack, czyli duzi chłopcy bawią się na YouTube

Szukacie prostej, niezobowiązującej rozrywki i odpowiedzi na pytania, które ostatni raz zadawaliście sobie w podstawówce? W takim razie kanał ScrewAttack (oraz strona internetowa) to odpowiednie miejsce dla was. Jeżeli kiedykolwiek ciekawiło was, czy Superman był silniejszy od Goku, musicie koniecznie czytać ten tekst dalej.

12.12.2014
15:02
ScrewAttack, czyli duzi chłopcy bawią się na YouTube
REKLAMA
REKLAMA

ScrewAttack (nazwa zaczerpnięta z serii "Metroid") to prężnie działająca YouTubowa maszyneria, która po raz pierwszy pojawiła się w Sieci w 2006 roku. Od tego czasu zajmuje się tworzeniem filmów zahaczających – w większym lub mniejszym stopniu – o gry wideo. Na pierwszy rzut oka, kanał ten przypomina wiele innych zajmujących się podobną tematyką. Mamy zatem możliwość obejrzenia śmiesznych filmików dotyczących bohaterów z gier, jak i newsów czy reportaży z takich imprez jak E3.

To interesujący content a serie filmów "Five Fun Fucts" – dotyczące ciekawostek z gier wideo – są zawsze miłe dla oka i ucha, jednak takie tematy powtarzają się na całym YouTube. Co więc wyróżnia ScrewAttack od reszty kanałów? Niesamowita seria „Death Battle”, która bierze dwie postacie z komiksów, filmów, seriali i gier oraz odpowiada na proste pytania: kto jest lepszy?!

Jeśli zastanawialiście się czy Robocop jest lepszy od Terminatora, albo czy Batman ma szanse ze Spider-Manem, to trafiliście pod odpowiedni adres. To rozrywka dla dużych chłopców i dziewczynek, szukających odpowiedzi na dziecinne, nurtujące od bardzo dawna pytania. W końcu ktoś wziął na barki ciężar odpowiedzi, czy Superman może wybić zęby Songo.

Tworzeniem "Death Battle" zajmuje się duet Ben Singer (Wizard) i Chad James (Boomstick). Panowie podchodzą do swojego zadania bardzo profesjonalnie i w około 20-minutowym filmie przeprowadzają głęboką analizę postaci. Wizard i Boomstick biorą pod uwagę praktycznie każde wcielenie danego bohatera (jeżeli ten ma kilka wersji), wybierając z nich najpopularniejsze. Jednak na potrzeby "walki" analiza dotyka każdej mocy, talentu, słabości, silnych stron i arsenału jakim postać dysponuje. Cechy osobowości również brane są pod uwagę.

Gdy przeciwnicy zostaną w odpowiedni sposób zaprezentowani, stają naprzeciw siebie w animacji sprite’owej 2D albo 3D CGI, przy czym ta druga wygląda znacznie gorzej. Niektóre walki – jak ta z Songo i Supermanem – trwają kilkanaście minut. W pojedynku wyciągane są na światło dzienne cechy omawiane podczas przedstawiania postaci, po konfrontacji – bardzo brutalnej – wyłaniany jest zwycięzca, który swojego oponenta zabija w widowiskowy sposób. Nawet po ogłoszeniu wyniku, panowie ze ScrewAttack po raz ostatni podejmują się analizy wyniku i w racjonalny sposób uzasadniają go.

REKLAMA

Prawie każda walka jest trochę fabularyzowana, tj. przeciwnicy nie są wrzucani wprost do "ringu", ale ich spotkanie jest w jakiś (choć nawet bardzo głupi) sposób uzasadnione. Jeżeli jednak kilkunastominutowe wideo uznajecie za stratę czasu, a interesuje was tylko porządne mordobicie, to swój wzrok powinniście skierować na serię "One Minute Melee". Choć ta, moim skromnym zdaniem, jest znacznie mniej ciekawa. Specyfika kanału i formuła pojedynków sprawia, że te mogą w końcu znudzić. Zanim to jednak nastąpi, zasiądźcie z przyjacielem wygodnie na kanapie, cieszcie się bezalkoholowym trunkiem i kibicujcie swojemu bohaterowi w "Death Battle". Czasy dzieciństwa i kłótnie o to "kto jest lepszy" wrócą na nowo. W chwilach słabości możecie ostatecznie odpalić filmik Rebecca Black vs Justin Bieber...

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA