Legendarny gitarzysta Guns N’ Roses nie zapomniał o swoim solowym projekcie. Po raz kolejny nagra płytę wspólnie z grupą Myles Kennedy and the Conspirators. Co więcej, nie będziemy musieli na nią przesadnie długo czekać.
![Slash nowa płyta](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fsplay%2F2018%2F03%2Fslash-nowa-plyta.jpg&w=1200&q=75)
Guns N’ Roses przez lata grali bez Slasha, mimo iż Axl Rose zdołał przywrócić zespół do funkcjonowania. Slash na szczęście nie przejął się tym za bardzo – jego marka wystarczy, by sprzedawać masowo solowe płyty oraz występować w innych projektach. Na szczęście Axl i Slash w końcu znaleźli nić porozumienia: gitarzysta wrócił do kapeli, która przyniosła mu sławę i w której z oryginalnego składu gra jeszcze Duff McKagan i Dizzy Reed.
Niektórzy się zastanawiali, czy to oznacza, że Slash zawiesi swoje pozostałe projekty. Na szczęście możemy potwierdzić, że nic takiego nie będzie mieć miejsca. W oświadczeniu wysłanym prasie Slash potwierdza, że nagrają wspólnie z Myles Kennedy and the Conspirators trzecią płytę studyjną, która zostanie wydana jesienią tego roku.
Slash i Myles Kennedy and the Conspirators – będzie nowa płyta.
Zespół tworzący płytę składa się z pięciu osób. Na bębnach gra Brent Fitz, na basie Todd Kerns, a na gitarze Frank Sidoris. Slash to druga gitara, a wokalu podejmuje się Kennedy. Kompozycje są już w zasadzie gotowe, pozostaje wejść do studia, dokonać w nich ostatnich szlifów, zarejestrować i zmiksować.
Slash, uprzedzając ewentualne wynikające z tego plotki, potwierdził też dalsze zaangażowanie w działalność Guns N’ Roses. Nie wspominał jednak o żadnej studyjnej płycie, wspomniał tylko o tym, że nie może się doczekać kolejnych koncertów zespołu.
To nie pierwszy raz, kiedy słyszymy o trzeciej płycie Slasha z Conspirators.
Jako pierwsza parę z ust puściła dziewczyna gitarzysty, chwaląc się na Instagramie, że Slash i Kennedy nagrywają coś razem w studiu. Kennedy wówczas próbował dementować informacje, twierdząc, że on i Slash nie mają jeszcze planów na nowy album, a sam Kennedy był wtedy zajęty swoim drugim zespołem: Alter Bridge.
Trudno się dziwić wstrzemięźliwości w podawaniu informacji. Powrót Slasha do Guns N’ Roses zaowocował serią koncertów, która zapewniła przychód w wysokości 400 mln dol., a trasa koncertowa zespołu nadal trwa. Mimo iż ostatni studyjny krążek zespołu to Chinese Democracy, wydany niemal dekadę temu.